W jednym ze studiów urody na Polesiu można kupić stroje, które nosiły piosenkarki Ania Dąbrowska i Edyta Górniak, milionerka Iwona Buchner, aktorka Kasia Zielińska oraz prezenterki Omenaa Mensah i Beata Sadowska.
Panie założyły większość z nich tylko raz; ponieważ znanym osobom nie wypada dwa razy pokazać się np. na gali w tej samej sukience, postanowiły je sprzedać – mówi Dominika Bednarowicz, szefowa studia.
Najtańsza sukienka, mała czarna Ani Dąbrowskiej, kosztuje 410 zł. Za sukienkę od Gucciego, którą miała na sobie Edyta Górniak, trzeba zapłacić 755 zł. Różową jedwabną tunikę, noszoną przez Iwonę Buchner wyceniono na 946 zł, a czarną długą suknię od Macieja Zienia na 1775 zł. Najdroższa kreacja, z brązowego aksamitu, z szafy milionerki, kosztuje 3366 zł.
– Co jakiś czas przeglądam garderobę i to, czego nie założyłam przez ostatnie dwa lata – sprzedaję – mówi Omenaa Mensah. – Dlatego uważam, że ta inicjatywa jest fajna. Co się znudziło jednej kobiecie, może przecież uszczęśliwić inną. Poza tym dzięki temu mam więcej miejsca w szafie i pieniądze na kolejne zakupy.
Jeśli łodziankom spodoba się sklepik z kreacjami znanych pań, to pojawią się w nim również ciuchy innych celebrytek – byłej Miss Świata Anety Kręglickiej, prezenterek Moniki Richardson i Aleksandry Kwaśniewskiej oraz modelki Joanny Horodyńskiej.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
