- Byli wczoraj, byli też we wtorek, ale akurat padało, więc i tak byśmy nie handlowali - mówi Krystyna Kowalczyk, która sprzedaje swój towar u zbiegu ulic Dąbrowskiego i Tatrzańskiej.
W środę patrole straży miejskiej stały w rejonie DH Pionier do wczesnych godzin popołudniowych. Nikt z kupców nie ośmielił się rozładować samochodów wypełnionych towarem.
- I tak nie damy za wygraną - dodaje handlarka. - Jeśli nie zostaniemy pod Pionierem, to znajdziemy sobie inne miejsca. Przecież całej Łodzi nie są w stanie obstawić.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?