MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Środkowy pomocnik łodzian - Piotr Orliński: Nie boję się tego wyzwania!

(pas)
Piotr Orliński – nowy reżyser gry ŁKS
Piotr Orliński – nowy reżyser gry ŁKS
Nowym reżyserem gry ŁKS ma być 27-letni Piotr Orliński. Piłkarz do tej pory rozegrał 77 spotkań w ekstraklasie w barwach Stomilu Olsztyn i Świtu Nowy Dwór Mazowiecki. Strzelił 3 bramki. Grał też na Litwie i w...

Nowym reżyserem gry ŁKS ma być 27-letni Piotr Orliński. Piłkarz do tej pory rozegrał 77 spotkań w ekstraklasie w barwach Stomilu Olsztyn i Świtu Nowy Dwór Mazowiecki. Strzelił 3 bramki. Grał też na Litwie i w... Indonezji.

* Dlaczego zdecydował się pan grać w ŁKS?

Piotr Orliński: – Wszystko przebiegało w sposób klasyczny. Szukałem klubu. Dostałem ofertę, przyjechałem na jeden trening, rozmawiałem ze sponsorem. Okazało się, że propozycja łodzian jest najbardziej konkretna, dlatego zdecydowałem się podpisać roczny kontrakt z ŁKS. Zależało mi na szybkiej sportowej stabilizacji, bowiem mam rodzinę i muszę ją utrzymać. Nie chciałem zbyt długo pozostawać w piłkarskiej próżni. Musiałem wiedzieć, na czym stoję. Miałem kilka propozycji, wybrałem jednak ŁKS i wszystko jest OK.

* Czy nie boi się pan wyzwania, jakim ma być rola reżysera gry ŁKS?

– Nie, nie boję się tego wyzwania. Uważam, że jestem w stanie sprostać temu wyzwaniu. Wierzę, że w okresie przygotowawczym szybko znajdę język z moimi nowymi kolegami i stworzymy zespół, który nie będzie musiał kurczowo bronić się przed degradacją z II ligi.

* Jak to się stało, że spędził pan jeden piłkarski sezon w Indonezji?

– Wtedy też szukałem klubu. Odezwał się trener Śledzianowski, który wtedy pracował w Indonezji. Przekonał mnie do gry w tym egzotycznym miejscu. Śledzianowski miał młodą drużynę. Potrzebował trzech rutynowanych graczy, którzy zdyscyplinowaliby taktycznie grę. Wybrał mnie, Mucharskiego i Dołęgę. Sądzę, że swoją robotę wykonaliśmy bez zarzutu. Gdy odszedł z klubu polski szkoleniowiec, ja też spakowałem walizki i wróciłem do kraju.

* Co pan uważa za najważniejsze osiągnięcie w swojej piłkarskiej karierze?

– Moja kariera mogła się potoczyć lepiej. Zdarzyły się małe potknięcia, nie zawsze z mojej winy. W dorosłej piłce wciąż czuję się niespełniony. Wierzę, że w ŁKS pokażę nareszcie na co mnie naprawdę stać. Największe sukcesy notowałem na swoim koncie, gdy byłem juniorem. Zdobycie tytułu mistrza Europy i świata miało swoją sportową wagę.

* Sportowe marzenia?

– Zawsze marzyłem, żeby występować w zespole, który gra o coś: awans czy mistrzostwo Polski. Może akurat ŁKS będzie w przyszłym sezonie tym zespołem, który postara się powalczyć o powrót do ekstraklasy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto