- Prowadzimy różne negocjacje, ale w dzisiejszym sparingu trener Andrzej Pyrdoł będzie musiał oprzeć skład na zawodnikach, z którymi trenował w Wiśle - mówi Tomasz Kłos. - Być może w sobotnich sparingach w Kielcach z Koroną pojawią się nowi piłkarze. Naszym priorytetem jest wzmocnienie defensywy i właśnie z graczami na tej pozycji prowadzimy rozmowy. Nie wykluczamy, że pojawi się jakiś zagraniczny piłkarz.
Łodzianie wrócili we wtorek z Wisły, gdzie od 26 czerwca przebywali na zgrupowaniu. Ełkaesiacy nie będą jednak mieli wiele czasu na odpoczynek. Już w środę czeka ich mecz kontrolny z silnym rywalem jakim, jest GKS Bełchatów.
Będzie to pierwszy test drużyny z al. Unii przed startem nowego sezonu. Trudno przypuszczać, aby łodzianie błysnęli formą zważywszy na to, że w ostatnich dniach pracowali głównie nad siłą i wytrzymałością. A taki okres przygotowywania drużyny nie sprzyja płynności i pięknu gry.
Jednak niezależnie od tego warto wybrać się na mecz, aby obejrzeć w akcji nowych zawodników drużyny. Wszak do ŁKS powrócił po latach gry poza granicami Polski Marek Saganowski i zapewne jego postawa na boisku budzić będzie duże zainteresowanie. Wszyscy liczą, że będzie się prezentował równie dobrze, jak podczas poprzedniego pobytu w zespole z al. Unii.
Nowymi ełkaesiakami zostali także były obrońca Zawiszy Bydgoszcz Cezary Stefańczyk, pomocnik Radosław Pruchnik (Flota Gdynia) oraz inny gracz środkowej linii Tomasz Nowak (Bogdanka Łęczna). Zapewne trójka ta będzie chciała pokazać, że ich transfery do ŁKS były dobrym posunięciem.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?