Na konwencji w hotelu Borowiecki pojawi się 150 członków SLD. Jońskiego wybiorą przez aklamację, bo tak naprawdę rada miejska Sojuszu dała mu już glejt do startu. Na początku września nominację zatwierdzi rada krajowa partii. To będzie tylko formalność, bo Joński to ulubieniec szefa SLD Grzegorza Napieralskiego, który lubi to podkreślać nawet w wywiadach odległych od tematyki samorządu.
Joński od marca rządzi Sojuszem w Łódzkiem. Zastąpił Krzysztofa Makowskiego, który był przeciw referendum o odwołanie Jerzego Kropiwnickiego, a to właśnie Joński był twarzą SLD w tej kampanii.
Sam "wybór" na konwencji ma potrwać najwyżej pół godziny, potem SLD zajmie się sobą, bo będzie oceniał połowę kadencji zarządu miejskiego, którego szefem jest poseł Sylwester Pawłowski. Sam poseł Pawłowski też miał szansę na start, bo jego macierzyste koło SLD "Seweryn" widziało go w roli kandydata na prezydenta i wystawiło rekomendację. Pawłowski jednak nie przyjął jej, tłumacząc, że najlepszym kandydatem SLD będzie Joński, i dodał, że on sam ma obowiązki parlamentarne.
Według naszych informacji, zarząd otrzyma absolutorium, nie dojdzie też do żadnych zmian personalnych. Na dzisiejszej konwencji nie poznamy też nazwisk kandydatów do Rady Miejskiej i sejmiku. Sojusz na sformowanie list dał sobie czas do 25 września.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?