Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek w Chechle pod Pabianicami

(pat)
Jedna ofiara śmiertelna oraz cztery osoby w szpitalach - to bilans tragicznego wypadku, jaki wydarzył się w sobotę wieczorem na drodze krajowej Pabianice - Wrocław. Do dramatu doszło około godz. 21 w Chechle I (gm.

Jedna ofiara śmiertelna oraz cztery osoby w szpitalach - to bilans tragicznego wypadku, jaki wydarzył się w sobotę wieczorem na drodze krajowej Pabianice - Wrocław.

Do dramatu doszło około godz. 21 w Chechle I (gm. Dobroń), około 500 metrów za pabianickim parkiem Wolności.

W kierunku Pabianic jechała honda. Za nią BMW. Kierujący drugim z aut 24-letni Krzysztof S., mieszkaniec powiatu łaskiego, zaczął wyprzedzać jadący przed nim samochód.

- Jak wynika z naszych wstępnych ustaleń, najprawdopodobniej źle ocenił odległość od pojazdu nadjeżdżającego z naprzeciwka. Chcąc uniknąć zderzenia z nim zbyt wcześnie zjechał na prawą stronę jezdni i uderzył w lewy bok hondy - poinformował Piotr Zochniak, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.

Siła uderzenia była ogromna. Kierujący hondą 22-letni Łukasz W. stracił panowanie nad kierownicą. Auto zjechało na pobocze, uderzyło w drzewo, a następnie wpadło do rowu i dachowało.

Hondą, oprócz kierowcy, jechało troje pasażerów. Gdy zjawiły się karetki, dla siedzącej na tylnym siedzeniu 21-letniej Eweliny G. z Pabianic na pomoc było już za późno. Lekarz stwierdzili zgon. Interweniowała również straż pożarna, która uwalniała ludzi.

- Aby wydobyć z wraku samochodu kierowcę musieliśmy rozcinać karoserię - poinformował dyżurny straży. - Na auto podaliśmy również pianę i odłączyliśmy akumulator.

22-letni Łukasz W. został przewieziony na oddział neurochirurgii do szpitala im. Kopernika w Łodzi. Ma uraz kręgosłupa.

W Pabianicach przebywają natomiast 16-letni Mateusz M. (z obrażeniami głowy) oraz 43-letni Sławomir K., który doznał urazu nogi. Pogotowie zabrało również do pabianickiego szpitala Krzysztofa S., sprawcę tragedii, który, poza drobnymi obrażeniami, wyszedł z wypadku bez szwanku.

Akcja usuwania skutków zdarzenia trwała ponad trzy godziny.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto