Mecz ŁKS – Legionovia niemal w ostatniej chwili został przełożony z dzisiejszego dnia na dzień wczorajszy.
Siatkarki ŁKS nie zdołały jednak sprawić niespodzianki i przegrały z Legionovią Legionowo 0:3. Łodzianki próbowały jednak stawić czoła znacznie wyżej notowanej drużynie. Różnica umiejętności i rutyny była tym razem zbyt duża.
W pierwszym secie podopieczne trenera Aleksandra Klimczyka długo dotrzymywały kroku, ale od stanu 10:12 oddały już inicjatywę drużynie z Legionowa.
Drugi set od początku toczył się przy inicjatywie drużyny gości. Kilka razy skutecznie zaatakowała Anna Związek, wiele razy ełkaesianki podnosiły wiele, wydawałoby się już straconych, piłek, ale wszystko to było zbyt mało na silny zespół Legionovii.
W trzecim secie zawodniczki ŁKS walczyły dzielnie aż do końca partii. Przy stanie 22:23 dwa punkty zdobyły jednak siatkarki Legionovii i to one wygrały mecz.
Trener Aleksander Klimczyk po meczu powiedział – Legionovia przewyższała nas siłą ataku, bo przecież większość zawodniczek grała w ubiegłym sezonie w Skrze Warszawa. Moja drużyna zagrała ambitnie, ale to nie wystarczyło.
ŁKS – Legionovia 0:3 (18, 18, 22)
ŁKS: Rolińska, Gruszecka, Jasińska, Wankiewicz, Burdka, Związek – Ciesielska (libero).
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?