Łódzki poseł i detektyw Krzysztof Rutkowski mówił wczoraj z ambony parafianom z Bliżyn koło Skarżyska-Kamiennej, że ich ksiądz, Przemysław P., nie jest związany z żadną kobietą i że nie będzie miał dziecka.
Ksiądz był od pół roku szantażowany przez 30-letnią mieszkankę Katowic, Monikę W. Twierdziła ona, że jest z duchownym w ciąży i za milczenie żądała znacznej sumy pieniędzy.
– Ksiądz poprosił mnie o pomoc. Już po tygodniu wiedzieliśmy, że Monika W. nie jest w ciąży. Przekonałem księdza, by umówił się z nią w minioną sobotę w jednej z katowickich restauracji – powiedział nam Krzysztof Rutkowski.
Na spotkanie przyszli też agenci Rutkowskiego. Okazało się, że oszustka imitowała ciążę, nosząc pod sukienką… poduszkę. Przekazano ją policji, a ksiądz złożył zawiadomienie o przestępstwie.
– Niewykluczone, że Monika W. od dłuższego czasu zajmowała się szantażem i wymuszeniami wśród księży – twierdzi Rutkowski.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?