Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozmowy ŁKS z miastem

(p)
Tak ma wyglądać nowy stadion przy al. Unii w najtańszej wersji (za niewiele ponad 200 mln zł).
Tak ma wyglądać nowy stadion przy al. Unii w najtańszej wersji (za niewiele ponad 200 mln zł). fot. Paweł Łacheta
Do czwartku właściciele ŁKS powinni zapłacić Łodzi ostatnią ratę za przejęcie piłkarskiej spółki. Nie jest to mała kwota, bo sięgająca 700 tysięcy złotych, co stanowi 65 procent wszystkich należności. Klub jest też zadłużony wobec MOSiR na sumę 722 tys. zł.

Z drugiej strony, miasto też ma zobowiązania wobec ŁKS. Powinno, zgodnie z podpisaną umową zapłacić spółce za straty poniesione w związku z organizowaniem trzech spotkań ekstraklasy (z Lechem 0:5, Legią 1:3 i Górnikiem 1:1) nie na stadionie przy al. Unii, gdzie trwały prace modernizacyjne), a w Bełchatowie. Mecze mogło obejrzeć tylko 900 fanów ŁKS, bo władze Bełchatowa nie zgadzały się na zorganizowanie przez łodzian imprezy masowej.

- Rozmowy trwają - mówi rzecznik ŁKS Jarosław Paradowski .- Szukamy kompromisu. I wierzę, że taki znajdziemy.

Miasto Łódź, które zgodnie z przyjętymi na siebie zobowiązaniami będzie przy al. Unii budować nowoczesny stadion (ma mieć na ten cel około 223 mln zł), powinno brać pod uwagę, kto i dla kogo będzie na nim grać. Pomoc w utrzymaniu marki ŁKS na futbolowym rynku w najwyższej klasie rozgrywek jest podstawowym warunkiem sensowności całego inwestycyjnego przedsięwzięcia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto