MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Rodzinny interes w "Wifamie"

(dag)
Prezes Zarządu "Wifama-Prexer" - mgr inż. Jan Z.
Prezes Zarządu "Wifama-Prexer" - mgr inż. Jan Z.
Funkcjonariusze łódzkiej delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali wczoraj 25 osób, w tym Jana Z., prezesa „Wifama-Prexer” Sp. zo.o.

Funkcjonariusze łódzkiej delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali wczoraj 25 osób, w tym Jana Z., prezesa „Wifama-Prexer” Sp. zo.o. oraz członków zarządu, prokurenta i dwóch księgowych tej firmy. Są podejrzani o oszustwa i wyłudzenie od skarbu państwa ponad 4,1 mln zł oraz narażenie na uszczuplenie w podatku dochodowym rzędu 3 mln 400 tys. zł.

Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest od września ubiegłego roku. Prokuraturę Okręgową w Łodzi powiadomiła Izba Skarbowa po kontroli Urzędu Kontroli Skarbowej.

– Zatrzymań podejrzanych dokonaliśmy, w ich domach, w firmach, a dwóch podczas jazdy samochodem – powiedział kpt. Wojciech Barański, rzecznik prasowy łódzkiej delegatury ABW. – Zabezpieczyliśmy dokumenty, znaczne kwoty pieniędzy i komputery. Jeden z głównych podejrzanych miał przy sobie około 50 tys. zł i było to kieszonkowe, które ponoć nosił na co dzień.

Prokuratorskie śledztwo obejmuje lata 1998-1999 kiedy to istniały jeszcze oddzielne spółki: Zakłady Mechaniczne „Wifama” Sp. zoo. i Przedsiębiorstwa Innowacyjno
-Wdrożeniowego „Prexer-Projekt” Sp. zoo. Firmy miały tego samego prezesa i zarządy.

Kierownictwo spółek podpisywało z różnymi firmami prywatnymi i osobami fizycznymi fikcyjne umowy na zakup, naprawy i konserwację sprzętu obronnego. Zakupy i usługi „wykonywali” członkowie rodzin (żony, kuzyni, synowie, córki) oraz przyjaciele, którzy prowadzili działalność gospodarczą. Wystawiali oni faktury, które opiewały na kwoty od kilkunastu do kilkuset tysięcy złotych.

Następnie kierownictwo spółek za pośrednictwem Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi otrzymywało od skarbu państwa dotacje na tzw. utrzymanie zdolności produkcyjnych na czas zagrożenia państwa.

– Ścisłemu kierownictwu obu spółek przedstawiliśmy zarzuty oszustw i wyłudzenia, a osobom które wystawiały fikcyjne faktury pomocnictwa w wyłudzeniu oraz poświadczenia nieprawdy – mówi prokurator Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że śledztwo ma charakter rozwojowy, a w dalszej kolejności zarzuty mogą być przedstawione również ówczesnym urzędnikom, którzy przekazywali dotacje i nie kontrolowali rozdysponowania tych pieniędzy.

Dzisiaj sąd zadecyduje o dalszym losie zatrzymanych.
Przedsiębiorstwo Innowacyjno-Wdrożeniowe „Wifama-
Prexer” zatrudnia czterysta osób. Produkuje dla przemysłu obronnego – podzespoły i części do czołgów oraz uzbrojenia lotniczego, broni strzeleckiej oraz detale i podzespoły dla motoryzacji, przemysłu maszynowego i elektromaszynowego.

Z.M. „Wifama” oraz P.I.W. „Prexer-Projekt” we wrześniu 2000 roku uzyskały od Biura Wojskowej Służby Normalizacyjnej certyfikaty jakości – PN-ISO 9001 oraz AQAP 110).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Eurowybory 2024. Najważniejsze "jedynki" na listach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rodzinny interes w "Wifamie" - Łódź Nasze Miasto

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto