Rodzina jako asystenci społeczni posłów z województwa łódzkiego. Dudzie też społecznie doradzała córka. To asysta bez wynagrodzenia, ale...
Trzech parlamentarzystów z województwa łódzkiego angażuje członków swoich rodzin jako asystentów społecznych w biurach poselskich. Wprawdzie taki asystent wspomaga parlamentarzystę nieodpłatnie, ale ta funkcja może wiązać się z innymi korzyściami – np. wyrabianiem kontaktów w świecie polityki. W 2020 r. w krajowej polityce głośna była decyzja Andrzeja Dudy o społecznym zaangażowaniu w pałacu prezydenckim swojej córki – Kingi (na zdjęciu). Szukasz nowych doświadczeń? Jeden z trójki parlamentarzystów z Łódzkiego, o których mowa, deklaruje, że każda pełnoletnia osoba (z predyspozycjami) może ubiegać się o dołączenie do składu jego biura poselskiego – właśnie jako asystent społeczny. Przypadek Kingi Dudy, doradczyni społecznej Andrzeja Dudy Kinga Duda była społecznym doradcą prezydenta Andrzeja Dudy w drugiej połowie 2020 r. Zajmowała się m.in. problemami młodzieży. Przestała spełniać się w tej roli w związku ze zmianą swoich planów życiowych. Asystent społeczny posła. Co to za funkcja? Pałac prezydencki podkreślał w 2020 r., że Kinga Duda, jako doradca społeczny, nie otrzymywała wynagrodzenia. Tak samo jest z asystentami społecznymi posłów (prawo dopuszcza, aby parlamentarzysta powoływał ich do zadań związanych z wykonywaniem mandatu). Ale poseł może pokrywać koszty podróży zlecanych asystentowi społecznemu – z ryczałtu na prowadzenie biura. Asystent ma też specjalną legitymację wystawianą przez posła. Jednak najważniejszym – nieujętym w przepisach bonusem – wydaje się wyrabianie sobie kontaktów w świecie polityki oraz zbieranie wyjątkowego doświadczenia zawodowego. W województwie łódzkim przypadki zbieżne z modelem Andrzej Duda – Kinga Duda z 2020 r. znaleźliśmy w przypadku trzech posłów: Pawła Bejdy (klub Koalicji Polskiej), Krzysztofa Piątkowskiego (klub Koalicji Obywatelskiej) oraz Tomasza Zimocha (koło Polska 2050). >>> Czytaj dalej przy kolejnej ilustracji >>>