Real Room Escape. Moda na gry logiczne dotarła do Łodzi

Gry typu "Real Room Escape" opierają się na modelu znanym z gier komputerowych. Grupa uczestników, najczęściej od dwóch do pięciu osób, zostaje zamknięta w niewielkim pokoju na ok. 50 minut. Aby się z niego wydostać, muszą wspólnie rozwiązać szereg zagadek logicznych.

Zasady obowiązujące w większości pokojów są takie same. Przed rozpoczęciem rozgrywki uczestnikom przedstawia je obsługa lokalu. Po zamknięciu drzwi pokoju gracze zdani są na siebie. Tylko od nich zależy jak szybko znajdą rozwiązanie i klucz do wyjścia. Żeby się wydostać, nie można używać siły. Obsługa lokalu na bieżąco obserwuje sytuację w środku za pomocą kamer. W razie potrzeby może zareagować lub podpowiedzieć graczom. Jeśli czas minie, a uczestnicy nie znajdą rozwiązania, obsługa uwalnia grupę i podaje rozwiązanie zagadki.

Choć grę "Escape The Room" wymyślono w Japonii, dziś bije ona rekordy popularności na całym świecie. W największych miastach Polski działa już kilka tajemniczych pokojów. W Łodzi tego rodzaju rozrywkę oferują: Find Out, Tkalnia Zagadek i Niepokój.

Find Out - Czerń i biel przy Piramowicza

Najdłużej działającym łódzkim pokojem tajemnic jest "Find Out" przy ul. Piramowicza 9. Do dyspozycji gości są dwa pokoje: czarny i biały. W zależności od scenariusza, gracze mają za zadanie przemierzyć mroczne atelier fotografa Gustawa Mencla lub wytrzymać 45 minut w "przytłaczającej bieli" zakładu psychiatrycznego.

- Łatwo nie będzie, bo pokoje pełne są pozornie nieistotnych przedmiotów, z których należy wybrać te, które okażą się kluczowe - mówi Aleksandra Książczyk, pomysłodawczyni Find Out. - W naszych pokojach najważniejsza jest współpraca uczestników gry. Dbamy też o każdy szczegół rozgrywki i co kilka miesięcy zmieniamy wystrój wnętrz. Klienci to doceniają, bo wielu z nich do nas wraca - dodaje.

Koszt gry dla 2-5 osób to 99 złotych. Szczegóły znajdziecie na facebooku.

Tkalnia Zagadek - Przez bezsenność do szamana

Inną łódzką odsłoną "Escape The Room" jest działająca od września 2014 Tkalnia Zagadek przy al. Kościuszki 1. Gracze mają do dyspozycji dwa pokoje - Zbrodnia i Bezsenność. 13 lutego otwarty zostanie trzeci - Rytuał, a w planach są kolejne. Wszystkie scenariusze są elementami tej samej historii.

W "Zbrodni" uczestnicy rozwiązują zagadkę morderstwa naukowca. Aby odnaleźć klucz do pokoju muszą nie tylko wykryć zabójcę, ale także poznać prawdę o eksperymentach dokonywanych przez doktora. W "Bezsenności" uczestnicy zabawy przenoszą się do pomieszczenia rodem z koszmaru. Droga do rozwiązania zagadki wiedzie przez labirynt jej rzeczy i zapisków. Najnowszy pokój - "Rytuał" opowie historię o śnie szamana.

W Tkalni Zagadek w grze może wziąć udział od dwóch do pięciu osób. Za 45-minutową rozgrywkę zapłacimy 99 zł. W grze mogą wziąć udział osoby od 14 roku życia. Szczegóły znajdziecie na oficjalnej stronie Tkalni.

Niepokój czyli epidemia nad Łodzią

Najmłodszy Escape Room w Łodzi to działający od grudnia 2014 "Niepokój". Lokal mieści się na trzecim piętrze kamienicy przy ul. Próchnika 1 (przy skrzyżowaniu z Piotrkowską). Pomysł na zagadki inspirowany jest fikcyjną postacią profesora Moreau. Tylko on jest w stanie powstrzymać epidemię wirusa HLDZV-1, która opanowała Łódź. Niestety, profesor zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach. W swojej pracowni pozostawił jednak wskazówki, które prowadzą do lekarstwa. Celem gry, jest zatem znalezienie leku, a następnie wydostanie się z laboratorium.

Miejscem rozgrywki jest pracownia chemiczna. Twórcy "Niepokoju" zapewniają jednak, że ważniejsza od szczegółowej wiedzy z dziedziny chemii jest spostrzegawczość, umiejętność łączenia faktów i współpracy w zespole. - Nasza gra jest świetnym sposobem spędzania wolnego czasu z grupą przyjaciół, ale także nowatorską formą integracji pracowników firm i korporacji - zachęcają właściciele.

50-minutowa rozgrywka w "Niepokoju" dla całej grupy kosztuje sto złotych. Obowiązuje rezerwacja telefoniczna. . Szczegółowy regulamin znajdziecie na facebooku.

Czytaj też:

W Manufakturze powstał parking "Kiss and Ride"