MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Radni ratują ŁKS

(mk, mp)
Kierująca sekcją koszykarek ŁKS Daiva Jodeikaite i jej następczynie marzą o tym, że czasy świetności zespołu powrócą
Kierująca sekcją koszykarek ŁKS Daiva Jodeikaite i jej następczynie marzą o tym, że czasy świetności zespołu powrócą
Od lat sekcja koszykarek ŁKS zmierzała ku finansowej katastrofie. Sytuacja pozostawionej samej sobie drużyny przypominała agonię. Pogrzebu najbardziej utytułowanego łódzkiego zespołu w grach (9 złotych, 10 srebrnych, 11 ...

Od lat sekcja koszykarek ŁKS zmierzała ku finansowej katastrofie. Sytuacja pozostawionej samej sobie drużyny przypominała agonię. Pogrzebu najbardziej utytułowanego łódzkiego zespołu w grach (9 złotych, 10 srebrnych, 11 brązowych medali mistrzostw Polski) jednak nie będzie!

Niemal w ostatniej chwili ŁKS uratowali łódzcy radni, przyznając wczoraj sztandarowej drużynie miasta 325 tysięcy złotych z budżetu. Pieniądze wpłyną na konto zespołu po podpisaniu umowy między ŁKS i Biurem Promocji, Turystyki i Współpracy z Zagranicą UMŁ.

– Zawodniczki będą grać z herbem miasta na koszulkach, na wyjazdowe mecze zabierać będą foldery promujące Łódź, a w hali przy alei Unii pojawią się banery z łódzkimi symbolami – mówi Władysław Skwarka, radny SLD.

Umowa między drużyną a miastem zostanie podpisana po otrzymaniu z Urzędu Zamówień Publicznych zgody na przeprowadzenie transakcji w formie bezprzetargowej.

Od lat sternicy klubu zabiegali o pomoc w takiej właśnie formie, ale władze Łodzi odmawiały, zasłaniając się przepisami. Najczęściej padał argument, że prawo nakazuje samorządom wspieranie sportu dzieci i młodzieży, a nie profesjonalnego. Tymczasem w Gdyni już dziesięć lat temu podpisano umowę między tamtejszym samorządem a drużyną koszykarek, tworząc znakomity klimat wokół basketu. Dziś czołowy zespół Europy jest sportową ikoną miasta.

Jest jeszcze jedna dobra wiadomość dotycząca drużyny koszykarek ŁKS. Wczorajsza decyzja łódzkich radnych ma bowiem daleko idące konsekwencje.

Posiadanie przez sekcję, kierowną od niedawna przez Daivę Jodeikaite, wieloletniego kapitana zespołu i jedną z najwybitniejszych koszykarek naszej ekstraklasy, kwoty 325 tysięcy złotych na koncie było warunkiem dalszej współpracy z Totalizatorem Sportowym. Nie ma więc już przeszkód, aby sponsor przekazał drużynie koszykarek ŁKS kwotę 500 tysięcy na rozwój. Widać więc, że sponsor nie zamierzał wspierać bankruta, natomiast chce współpracować z zespołem, który ma szansę piąć się w górę.

Znów można powiedzieć: Łódź basketem stoi, bo koszykówka jest jedną z najbardziej łódzkich dyscyplin, przez lata nadającą sportową tożsamość miastu i stanowiącą jego dumę.

Jedna z nowych zawodniczek Ludmiła Mitjagina-Zdzieszyńska zacho-rowała i nie przyjechała wczoraj do Łodzi. Dołączy do zespołu na zgrupowaniu w Brennej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto