Przynajmniej co ósmy mieszkaniec województwa łódzkiego pracuje zdalnie przez pandemię. Najczęściej do biur nie chodzą w Warszawie
Nawet 13 proc. mieszkańców Łódzkiego pracuje zdalnie
W województwie łódzkim pod koniec marca tego roku spoza biura czy fabryki pracowało od 10 do 13 proc. wszystkich zatrudnionych i był to średni wynik w kraju. Nie brakuje jednak osób, które już ponad rok nie widziały się z kolegami z pracy. - W połowie marca 2020, gdy rosła liczba zachorowań, szef zdecydował o tym, że będziemy pracować rotacyjnie: tydzień w biurze, tydzień w domu - mówi Mariusz Habiniak, pracownik jednej z łódzkich korporacji. - Miało to chronić firmę przed całkowitą absencją pracowników. Po kilku dniach koncepcja jednak się zmieniła i wszyscy zostaliśmy odesłani do domów. Latem przez moment pracowaliśmy rotacyjnie, ale od sierpnia znów nie przychodzimy do pracy. Nie jest to dla nas problemem, gdyż firma przekazała nam sprzęt służbowy i wystarczy dostęp do internetu, a ten wszyscy mamy w domu. Czytaj dalej