MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Przymusowe derby - Bilety będą jednak rozprowadzane przy al. Unii

Jarosław Kudaj
W Łodzi  nie ma nowoczesnego stadionu piłkarskiego, dlatego  w Urzędzie Miasta  muszą być organizowane konferencje, które  ze sportem mają niewiele wspólnego.  W głębi wiceprezydent Włodzimierz Tomaszewski  i wiceprezes ŁKS Mirosław Wróblewski  Fot. Paweł Nowak
W Łodzi nie ma nowoczesnego stadionu piłkarskiego, dlatego w Urzędzie Miasta muszą być organizowane konferencje, które ze sportem mają niewiele wspólnego. W głębi wiceprezydent Włodzimierz Tomaszewski i wiceprezes ŁKS Mirosław Wróblewski Fot. Paweł Nowak
Dziś ŁKS rozpocznie sprzedaż 1,7 tys. wejściówek na sobotnie derby Łodzi, które odbędą się na Widzewie. Stowarzyszenie kibiców ŁKS nakłania jednak fanów drużyny z al. Unii, aby zbojkotowali derby.

Dziś ŁKS rozpocznie sprzedaż 1,7 tys. wejściówek na sobotnie derby Łodzi, które odbędą się na Widzewie. Stowarzyszenie kibiców ŁKS nakłania jednak fanów drużyny z al. Unii, aby zbojkotowali derby.

Po raz pierwszy w kilkudziesięcioletniej historii derbów Łodzi, ŁKS otrzymał nakaz rozprowadzania biletów na mecz, który odbędzie się na Widzewie. Nakaz nie jest formalny. Jednak podczas wczorajszego spotkania przedstawicieli ŁKS i Widzewa u wiceprezydenta Łodzi Włodzimierza Tomaszewskiego, urzędujący wiceprezes klubu z al. Unii Mirosław Wróblewski znalazł się pod dużą presją ze strony magistratu, policji i straży miejskiej. Wróblewski nie chciał wypowiadać się na ten temat. Jednak nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w przypadku nierozprowadzenia biletów na derby Łodzi, ŁKS zostałby obarczony odpowiedzialnością za ewentualne burdy na mieście. Miejskie służby porządkowe obawiają się, że fani ŁKS jeżeli nie pójdą na mecz, to rozejdą się w mniejszych lub większych grupach po mieście.

ŁKS będzie więc rozprowadzał 1,7 tys. wejściówek, które otrzymał od Widzewa i będzie odpowiadał za zachowanie tych, którzy kupią bilety na sektor za bramką Widzewa naprzeciwko zegara.

Ilu kibiców ŁKS kupi w swoim klubie bilety, nie wiadomo. Stowarzyszenie kibiców z al. Unii namawia do bojkotu derbów. – Na derby w zorganizowanej grupie chce się wybrać 3 tysiące fanów ŁKS – powiedział Jarosław Papis ze stowarzyszenia kibiców i Klubu Stu ŁKS. – Pod stadion Widzewa pójdą wszyscy, ci z biletami i bez biletów. Tym, którzy nie wejdą na stadion nikt nie zapewni bezpieczeństwa.

Widzew twierdzi, że ma za mały stadion, aby przekazać ŁKS więcej wejściówek. Na wiosennych derbach Łodzi było 2,5 tys. kibiców drużyny z al. Unii.

– Nieco złamaliśmy wtedy przepisy i nie zamierzamy tego powtarzać – powiedział Władysław Puchalski, prezes Widzewa. – Nie jesteśmy też w stanie zdemontować krzesełek, aby powiększyć pojemność sektora dla gości. To stare krzesełka. Jeżeli je zdejmiemy to będą do wyrzucenia.

Wszystkie strony mają więc swoje racje i do kompromisu nie doszło...

• Budowa nowoczesnego obiektu piłkarskiego w Łodzi jest koniecznością. Tak samo jak znalezienie dróg pomocy ŁKS i Widzewowi, aby powróciły pierwszoligowe derby. Wiceprezydent Tomaszewski zapowiedział wczoraj, że w przyszłym roku w funduszu promocyjnym miasta znajdą się pieniądze na obie drużyny. To była jedyna pozytywna wiadomość usłyszana wczoraj w magistracie.

•••

Wejściówki będą sprzedawane w kasach stadionu ŁKS od ul. Bandurskiego w czwartek i piątek w godz. 10–18 oraz w sobotę w godz. 8–12. Bilety kosztują 20 złotych. Dziś od godz. 11 rusza też sprzedaż wejściówek w kasach Widzewa. Osoby kupujące bilety muszą mieć ze sobą dowód tożsamości z PESEL-em.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto