– Prokurator prowadzący postępowanie przesłuchał czterech świadków wypadku. Do końca tygodnia mają być przesłuchani kolejni. Później będą zeznawać kierowcy uczestniczący w kraksie – mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Do wypadku doszło około godz. 14. Jadące ul. Jaracza bmw wjechało na skrzyżowanie z ul. Piotrkowską przy zielonym świetle. Uderzył w nie nieoznakowany policyjny fiat ducato. Bmw wpadło na pieszych oczekujących na zmianę świateł.
Prokuratura podaje, że ranne zostały cztery osoby (początkowo była mowa o pięciu). Samochody, które uczestniczyły w wypadku, zostały zabezpieczone i poddane będą ocenie biegłych.
Po wypadku jeden ze świadków twierdził, że policjanci włączyli koguta tuż przed skrzyżowaniem.
Policja odmawia komentarza. Mł. asp. Grzegorz Wawryszuk z zespołu prasowego komendy wojewódzkiej mówi jedynie, że radiowozem jechali policjanci z wydziału do walki z przestępczością samochodową.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?