Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezes Voigt ratuje ŁKS. Czy to się mu uda

Jan Hofman
Andrzej Voigt
Andrzej Voigt fot. Łukasz Kasprzak
Gdy Andrzej Voigt zawitał do ŁKS pojawiła się nadzieja dla klubu. Niestety drużyna ŁKS spadła do pierwszej ligi. Postępowanie nowego sternika ŁKS jest dla wielu fanów sporym zaskoczeniem. Voigt jako człowiek mocno związany z biznesem, powinien twardo stąpać po ziemi. Tymczasem prezes ŁKS na portalu społecznościowym wylewa żale i przedstawia spiskowe teorie dziejów, retorycznie pyta, dlaczego niektóre wyniki końca rundy wiosennej wielu ludzi nie zdziwiły.

Przyznam, że wolałbym, aby prezes skoncentrował się na sobie i podległym mu ludziom w ŁKS i spytał publicznie, dlaczego tak koncertowo schrzanili rundę wiosenną. Ich radosna twórczość w klubie z al. Unii zakończyła się spadkiem do I ligi. Wielu jest zdania, że przy znacznie lepszym zarządzaniu ten sezon nie zakończyłby się tak dla źle dla łodzian. Najzwyczajniej w świecie zaprzepaszczono ogromną szansę uniknięcia smutnej konieczności rozstania się z krajową czołówką. Zamiast na fachowca, postawiono na celebrytę i na pewno było wesoło, ale śmiano się głównie z ŁKS, a przecież nie o to chodziło.

Rodzi się także pytanie, czy prezes ŁKS zna realia dotyczące piłkarskiej ekstraklasy. Podczas niedawnej konferencji prasowej wieszczył, że kilka zespołów z powodów finansowych może mieć duże problemy z otrzymaniem licencji na przyszły sezon. Okazało się, że był w błędzie, bo tylko jedna drużyna padła na sprawach finansowych wymaganych przez licencyjne przepisy.

O nowym sterniku ŁKS nie ma też dobrego zdania Tomasz Wieszczycki, działacz ŁKS. Oto co powiedział o Voigcie na jednym z portali: "Nigdy nie poznałem tego pana, nie miałem okazji z nim rozmawiać. Znając środowisko wierzycieli ŁKS powiem jednak, że to bajkopisarz, który obiecywał pewne spłaty zobowiązań, a nie dotrzymuje terminów. Zapewne zna się na budowie autostrad, ale nie otoczył się ludźmi kompetentnymi".

Nadchodzi już czas, aby czyny, a nie słowa zaczęły świadczyć o wartości prezesa ŁKS.

Może się bowiem jeszcze okazać, że jedynym, który wiedział, jak zarządzać piłkarskim interesem w ŁKS był Daniel Goszczyński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto