W najbliższych dniach okaże się, czy Bank Ochrony Środowiska udzieli kredytu na bieżącą działalność dwóm ZOZ-om: Łódź Śródmieście i Łódź Widzew.
Obydwa ZOZ-y potrzebują funduszy na opłacanie rachunków za wodę, prąd i czynsz, pensje dla pracowników i opłacanie specjalistycznych badań. ZOZ Łódź Śródmieście brakuje półtora miliona złotych, a ZOZ Łódź Widzew aż dwa miliony.
Ich szefowie zwrócili się do Banku Przemysłowego SA o udzielenie kredytów. W obu przypadkach poręczycielem było miasto. Bank, w którym Łódź trzyma wszystkie swoje pieniądze, odmówił obu placówkom udzielenia pożyczek. Wtedy przedstawiciele ZOZ postanowili zwrócić się o pożyczkę do Banku Ochrony Środowiska SA.
– Skarbnik miasta poinformował mnie, że z dużą dozą prawdopodobieństwa otrzymamy kredyt. Ostateczna odpowiedź ma nadejść za kilka dni. Niezależnie jaka będzie, żadnemu z ZOZ-ów nie grozi, że będzie miał przerwę w działalności.
Pieniądze na wypłaty dla pracowników są zagwarantowane – zapewnia wiceprezydent Fabian Obzejta, odpowiedzialny we władzach miasta za służbę zdrowia.
Wiadomo, że ZOZ Łódź Widzew ma ulec likwidacji.
Prawdopodobnie proces ten dobiegnie końca w przyszłym roku. Pracownicy ZOZ-u Łódź–Śródmieście chcą zreformować swoją placówkę. Chcą, aby długi zespołu przejęło miasto. Planują zmienić strukturę i nazwę placówki.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?