Przestępcy wobec sprzedawców próbujących przeszkodzić w kradzieży zachowują się agresywnie i nie przebierają w środkach. W sklepie przy ul. Traktorowej złodziej roztrzaskał sprzedawcy na głowie butelkę.
Niektóre sklepy Żabki okradane były już kilka razy. Np. w sklepie na Retkińskiej w ostatnim czasie doszło do pięciu rozbojów i napadów. Podczas jednego z napadów ekspedientka została pobita przez bandytę, który przyjechał granatowym volkswagenem passatem kombi na łódzkich numerach.
Sprzedawcy nie czekają bezradnie na kolejne napady. W jednym ze sklepów sprzedawczyni trzymam pod ręką szpadel. Inni ajenci też się zbroją. Kupują np. pojemniki z gazem obezwładniającym, paralizatory, niektórzy mają pod ręką nawet siekiery.
Jak nieoficjalnie dowiedzieli się reporterzy Expressu Ilustrowanego, większość napadów i kradzieży w Żabkach jest dziełem kiboli, którzy łupy sprzedają… właścicielom innych sklepów.
Czytaj więcej na ten temat: Plaga napadów na Żabki. Kradną i biją sprzedawców
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?