Wojciech Siudmak, znany malarz pochodzący z Wielunia i mieszkający we Francji, od czterech lat planuje stworzenie w rodzinnym mieście rzeźby z pokojowym przesłaniem "Wiecznej miłości". Przedsięwzięcie wesprą Urząd Marszałkowski województwa łódzkiego i Narodowe Centrum Kultury.
Projekt Wojciecha Siudmaka ma z jednej strony upamiętniać Wieluń jako miasto, w którym bombardowaniem o 4 nad ranem rozpoczęła się II wojna światowa, z drugiej nieść uniwersalne przesłanie harmonii kosmosu, świata i człowieka.
Rzeźba wyobraża dwie głowy - kobiety i mężczyzny - stylizowane na planety otoczone pierścieniami. - Nie będzie w niej bólu, nie będzie wygrażania pięściami, a zwrócenie się w przyszłość - mówi Wojciech Siudmak o swojej koncepcji.
Odlany z brązu pomnik otoczony będzie plenerowym muzeum rzeźby pokoju. Eksponaty, które się znajdą w muzeum, mają zostać pozyskane na zasadzie wymiany z innymi miastami, które ucierpiały wskutek II wojny światowej i teraz aktywnie włączają się w działania pokojowe, jak choćby japońska Hiroszima.
- Kopię rzeźby podarujemy innemu miastu, które u swoich artystów zamówi rzeźbę o tematyce pokojowej. Wymiana będzie następowała na zasadzie sztafety - objaśnia autor projektu.
Koszt projektu szacuje się na około 4,5 mln zł. - Rzeźba wraz z promenadą 1,5 miliona złotych, zagospodarowanie całego terenu kolejne 3 miliony złotych - wylicza Siudmak.
Wczoraj Włodzimierz Fisiak, marszałek województwa, zadeklarował, że przeznaczy 100 tys. zł na projekt, który ma zwrócić uwagę całego świata na Wieluń, a przez to i region łódzki.
- Chcemy ubiegać się o przyznanie Wieluniowi Pokojowej Nagrody Nobla - mówił marszałek, pewny sukcesu przedsięwzięcia, ponieważ - nasze województwo ma sukces w swoich genach.
- Bardzo podoba mi się to, co o sukcesie w genach powiedział marszałek - nawiązał natychmiast Wojciech Siudmak - zwłaszcza że kod genetyczny umieszczony na pomniku ma podkreślać, że bohaterowie są przedstawicielami ludzkości, niezależnie od tego, czy pochodzą z krajów arabskich, czy są czarnoskórzy, czy są Chińczykami.
W projekt zaangażowałao się także Narodowe Centrum Kultury, którego dyrektor Krzysztof Dudek jest jednocześnie radnym sejmiku województwa łódzkiego.
- "Wieczna miłość" doskonale wpisuje się w to, czym zajmuje się Narodowe Centrum Kultury. Bierze w projekcie udział jeden z polskich twórców najwyższej rangi, promuje historię Polski i polskie dziedzictwo narodowe - wyjaśniał.
Fundacja Siudmak Arkana XXI złożyła wniosek o dofinansowanie projektu z ministerialnego programu "Patriotyzm jutra", którym zawiaduje Narodowe Centrum Kultury. Maksymalna kwota, o jaką może się starać wynosi 150 tys. zł i prawdopobnie ją otrzyma.
- W czerwcu w Wieluniu pokażemy model rzeźby Wojciecha Siudmaka. Jesienią planujemy przedstawienie związanego z projektem komiksu, do którego scenariusz i szkice wykona malarz. Pod koniec roku przedstawimy komitet honorowy projektu, do którego już udało się pozyskać prof. Wilczka, prof. Wolszczana i Beatę Tyszkiewicz. W 2009 roku, w rocznicę wybuchu II wojny światowej, zgłosimy kandydaturę Wielunia do Pokojowej Nagrody Nobla - zapowiada Krzysztof Dudek, szefujacy NCK.
Na konto fundacji Siudmaka wpływają środki od instytucji, poważnych firm i prywatnych osób, dla których nagrodą będzie umieszczenie ich nazw i nazwisk w pylonach okalających rzeźbę.
Ważna jest idea upamiętnienia ofiary mieszkańców miasta. Jeszcze ważniejsze jest to, że rzeźba nie będzie symbolem męczeństwa, a spojrzeniem w przyszłość. Warto docenić także piękny gest malarza o ugruntowanej pozycji wobec rodzinnego miasta.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.220.1/images/video_restrictions/0.webp)
Dlaczego Agnieszka Robótka-Michalska zrezygnowała z kariery aktorskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?