Piłkarze reprezentacji Polski solidnie przygotowują się do spotkania o punkty w eliminacjach mistrzostw Europy z Kazachstanem, które odbędzie się w sobotę w Warszawie.
Cztery dni później w Łodzi Polska zagra towarzyskie spotkanie z Węgrami.
Trener Leo Beenhakker przeprowadził wczoraj dwa treningi. Poranne zajęcia miały trochę luźniejszy charakter. Grupę zawodników Holender podzielił na cztery drużyny, które rywalizowały w siatkonogę. Potem selekcjoner zarządził krótki trening strzelecki.
W porannym treningu oprócz Wasilewskiego, zabrakło Łukasza Garguły.
Pomocnikowi PGE GKS Bełchatów przytrafił się lekki uraz, ale już po południu trenował z pełnym zaangażowaniem.
Czwartek będzie ostatnim dniem pobytu biało-czerownych we Wronkach. - Rano odbędzie się normalny trening, po południu piłkarze mają czas wolny - poinformowała Marta Alf, rzecznik prasowy reprezentacji.
Jutro rano kadrowicze z Wronek udadzą się na poznańskie lotnisko Ławica, skąd odlecą do Warszawy.
W gronie 24 piłkarzy powołanych na najbliższe mecze reprezentacji jest debiutant - Tomasz Zahorski. Jak przyznał będzie to dla niego wielka lekcja doświadczenia.
Powołanie Zahorskiego do kadry było dużym zaskoczeniem przede wszystkim dla samego zawodnika.
- Tydzień temu w poniedziałek, tuż przed treningiem przyszedł prezes klubu z dwoma karteczkami. Wręczył je trenerowi, a on wyczytał dwa nazwiska - moje i Konrada Gołosia. Wszyscy od razu pospieszyli do nas z gratulacjami. Byłem mocno zaskoczony i jednocześnie bardzo szczęśliwy - opowiadał 23- letni piłkarz.
- Na pewno to powołanie może być przełomowym momentem w mojej karierze. Jeden już taki miałem, kiedy to praktycznie z dnia na dzień z czwartej ligi wskoczyłem do składu pierwszoligowego zespołu. Ważnym dla mnie momentem było powołanie do reprezentacji młodzieżowej. Później już sprawy potoczyły się bardzo szybko - podkreślił Zahorski.
echodnia.eu Pożegnanie Pawła Paczkowskiego z Industrii Kielce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?