Dzisiaj o godz. 20 w Hali Sportowej rozpocznie się rywalizacja w siatkarskiej Lidze Światowej. Polacy zagrają z reprezentacją Chin, która do tej imprezy przygotowywała się od 7 tygodni. Nasza kadra zagra niemal z marszu.
Trener Raul Lozano podkreślił, że najważniejsze będzie zaprezentowanie publiczności łódzkiej zespołu wicemistrzów świata i dlatego wystawia najsilniejszy skład, na jaki go stać. - To należy się wspaniałej polskiej publiczności - powiedział argentyński opiekun kadry.
Szkoleniowiec uważa, że mecze z Chinami będą dla Polaków bardzo trudne, gdyż nasi kadrowicze w odróżnieniu od rywali trenują razem zaledwie od kilku dni.
Jedynie Sebastian Świderski i Michał Winiarski mogli trochę odpocząć po trudnym sezonie we Włoszech ponieważ ich kluby wcześniej skończyli rozgrywki. Inni kluczowi gracze reprezentacji jeszcze w miniony piątek kończyli rywalizację o mistrzostwo Polski.
Nie zagrają Mariusz Wlazły i Grzegorz Pilarz, ponieważ borykają się z urazami.
Trener gości Zhou Jianan podkreślił, że jego drużyna przygotowuje się cały czas do igrzysk, a ich celem jest zaprezentowanie jak najlepszej formy w spotkaniach z Polską.
Mecze Polski z Chinami obejrzy ponad 16 tys. widzów. Jak poinformowano wczoraj, pozostało jeszcze około 1,2 tys. biletów. Będą w sprzedaży w piątek rano, a będzie je można kupić w kasie Hali Sportowej przy ul. ks. Skorupki 21/23.
Kadra siatkarzy na mecze z Chinami: rozgrywający: Paweł Zagumny i Łukasz Żygadło, atakujący: Grzegorz Szymański i Robert Prygiel, środkowi: Łukasz Kadziewicz, Daniel Pliński, Wojciech Grzyb; przyjmujący: Sebastian Świderski, Michał Winiarski, Piotr Gruszka i Michał Bąkiewicz; libero: Piotr Gacek. Transmisja dziś w telewizji Polsat o godz. 20.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?