Zatrzymany kierowca okazał się księdzem z jednej z łódzkich parafii.
- Około godziny. 16 policjanci kierujący ruchem na skrzyżowaniu al. Piłsudskiego i ul. Sienkiewicza zatrzymali do kontroli citroena berlingo. Kierowca pojazdu, 48-letni mężczyzna, rozmawiał przez telefon komórkowy - mówi Joanna Kącka, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi. - Podczas kontroli policjanci wyczuli od kierowcy woń alkoholu. Po badaniu alkomatem okazało się, że ma on dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Stężenie było rosnące, a więc mężczyzna spożywał alkohol tego samego dnia - dodaje.
Policjanci zatrzymali prawo jazdy księdza. 23 września został on przesłuchany w charakterze podejrzanego i usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Za ten czyn grozi mu kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.
Ksiądz nie potrafił wytłumaczyć policjantom, dlaczego wsiadł za kółko po spożyciu alkoholu. Na razie nie wiadomo, jak zareagują przełożeni duchownego. - Mogę jedynie wyrazić swoje ubolewanie z powodu tej sytuacji. Swoim zachowaniem ksiądz naraził zdrowie i życie innych uczestników ruchu drogowego - mówi ks. Rafał Leśniczak z biura prasowego Archidiecezji. - 21 września z pielgrzymki do Ziemi Świętej wraca abp Marek Jędraszewski i w poniedziałek spotka się z księdzem. Dopiero wtedy mogą zapaść jakiekolwiek decyzje w tej sprawie.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?