Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policja? Wpadłem w dziurę! Kilkanaście zgłoszeń na dobę

(ksaf)
Od początku roku do ZDiT zgłosiło się już ponad 400 kierowców, których pojazdy ucierpiały od dziur w jezdniach.
Od początku roku do ZDiT zgłosiło się już ponad 400 kierowców, których pojazdy ucierpiały od dziur w jezdniach. fot. Łukasz Kasprzak
20 - 30 procent codziennych interwencji policjantów z łódzkiej drogówki stanowią wezwania od kierowców, którzy wpadli w dziurę i uszkodzili pojazd. Tylko we wtorek było 18 takich zgłoszeń.

- Kierowcy powinni pamiętać, że gdy wjadą w dziurę, nie muszą nas wzywać - mówi mł. asp. Grzegorz Wawryszuk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - W pierwszej kolejności obsługujemy wypadki i kolizje, a dopiero potem takie zgłoszenia.

Aleksandra Kaczorowska z Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi potwierdza, że pechowcy, którym zdarzyło się wjechać w dziurę i uszkodzić felgę czy inny element, nie muszą wzywać policjantów.

- Wystarczy zgłosić to telefonicznie w godz. 8 - 16 do zarządu dróg pod nr 42 638 59 05, a w godz. 16 - 8 do centrum zarządzania kryzysowego pod nr 42 638 49 49 - mówi. - Trzeba podać dokładnie miejsce i czas, w którym doszło do zdarzenia. Na wniosku o odszkodowanie, który się potem u nas wypełnia, trzeba zrobić szkic sytuacyjny. Zdjęcia ani świadkowie nie są bezwzględnie konieczni, ale na pewno wzmacniają wiarygodność.

Za każdym razem o wypłacie odszkodowania decyduje firma ubezpieczeniowa, z którą mamy podpisaną umowę.

Kierowcom, których spotkała nieprzyjemna przygoda na łódzkich dziurawych jezdniach, sugeruje się zrobienie kilku fotografii (dobrze, żeby były kolorowe) miejsca zdarzenia, ubytku w nawierzchni i uszkodzeń pojazdu. A gdy zdecydujemy się na naprawę przed otrzymaniem odszkodowania, trzeba mieć rachunek z warsztatu. Powinny się na nim znaleźć informacje o tym, co zostało uszkodzone i naprawione oraz jaki był koszt usługi.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto