Emmanuelle Seigner z półgodzinnym opóźnieniem przyjechała z Warszawy czarnym porsche cayenne. Uśmiechnięta aktorka pojawiła się w Łodzi z zaplecionymi w warkoczyk włosami, w granatowej bluzce, błękitnych obcisłych jeansach wpuszczonych w skórzano-płócienne kozaczki, sympatyczny uśmiech. Towarzyszył jej bardzo przystojny asystent.
Roman Polański, którego przyjazd jeszcze w czwartek zapowiadali organizatorzy festiwal, w sobotę miał poprowadzić warsztaty z cyklu Lekcja Kina z Mistrzami. Rektor PWSFTviT Robert Gliński poinformował w piątek, że reżyser przysłał list odwołujący zajęcia, w którym zapowiada, że „co się odwlecze, to nie uciecze”...
Podczas konferencji zapytałam E. Seigner czy mąż wskazywał jej jakieś miejsca w Łodzi, które powinna odwiedzić. Mówiła, że choć bardzo by chciała, nie będzie na to czasu. Pytana o pracę z Polańskim (zagrała w jego „Franticku”, „Dziewiątej pieczęci”) stwierdziła, że małżeństwo nie ułatwia wspólnych realizacji i od 10 lat nie ma jej w filmach Polańskiego.
Ze spotkania z dziennikarzami Emmanuelle Seigner pojechała na obiad do Anatewki.
Zobacz więcej zdjęć:
Targowa Film & Music Street Festival 2012 – ZOBACZ PROGRAM
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?