Podzieleni związkowcy z Bełchatowa

Związki zawodowe z bełchatowskiej kopalni odrzuciły, natomiast z elektrowni – pozytywnie zaopiniowały zamiar konsolidacji obu firm, przedstawiony przez zarządy spółek.

Prezes Czesław Wojciechowski zapowiedział, że po uzyskaniu opinii związków projekt zostanie przedstawiony ministrowi skarbu państwa. W poniedziałek na rozmowy do Bełchatowa przyjedzie wiceminister skarbu Tadeusz Soroka.

Konsolidacja ma polegać na utworzeniu przez kopalnię i elektrownię holdingu – nowej spółki, do której wniesione byłyby większościowe pakiety akcji obu firm, a w zamian objęłyby one akcje nowej spółki. Zgodzić się musi na to właściciel kopalni i elektrowni – Ministerstwo Skarbu Państwa.

Związki z kopalni negatywną opinię uzasadniają brakiem w projekcie elementów „istotnych dla zachowania miejsc pracy oraz rozwoju przedsiębiorstwa gwarantującego konkurencyjność na rynku energii” oraz tym, że to początek realizacji rządowego projektu utworzenia holdingu BOT (ma skupiać bełchatowskie spółki, kopalnię i elektrownię z Turowa i elektrownię z Opola). Większość załogi opowiedziała się na początku roku za strajkiem w przypadku włączania kopalni do BOT lub podobnego podmiotu.

Związki z elektrowni zastrzegły sobie prawo do opiniowania szczegółowych rozwiązań dotyczących procesu konsolidacji elektrowni z kopalnią, ewentualnego poszerzania tej grupy o kolejne firmy oraz ewentualnej prywatyzacji.