Podwyżki cen wody w Łodzi. Prezydent Hanna Zdanowska wycofuje się: "W tym roku podwyżki cen wody nie będzie"
W zeszłym tygodniu z kolei informowaliśmy o obawach załogi ZWiK, która boi się zwolnień i prywatyzacji. Dlaczego? Bo związki zawodowe były przekonywane - jak mówił nam Bogdan Mądry, szef związku Transport Plus w ZWiK - że jeżeli nowa taryfa nie zostanie zatwierdzona, wówczas ŁSI nie będzie egzekwować od spółki wodociągowej podwyższonego o 25 mln zł czynszu dzierżawnego. Już wiadomo, że tak się nie stanie i ZWiK będzie musiał zapłacić ponad 69 mln zł mimo, że taryfa podniesiona nie zostanie. Zdanowska zapewniła jednak, że w ZWiK zwolnień nie będzie, a prezydent chciałaby nawet, by załoga na czas pandemii otrzymała "dodatkową gratyfikację". Z kolei ZWiK straty bieżące ma pokryć ze swych rezerw bankowych lub zysków z lat przyszłych. Obecna taryfa - 8,83 zł za metr sześcienny wodościeku - obowiązuje od 2018 r., ale traci ważność w czerwcu 2021 r. To z kolei oznacza, że prezes ZWiK projekt nowej, trzyletniej taryfy, będzie musiał złożyć do końca lutego 2021 r. Nie jest zatem wykluczone, że podwyżka nadejdzie w przyszłym roku.