Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Podobno bilety MPK mają znowu potanieć" czyli czego nie mówią łodzianie?

Redakcja
Tomasz Nowak/Czego nie mówią łodzianie
Fanpejdż "Czego nie mówią łodzianie" w ciągu niespełna tygodnia polubiło na Facebooku 7 tysięcy osób.

Czego nie mówią łodzianie to strona zamieszczająca "wszystko, czego za żadne skarby nie usłyszycie z ust łodzian". Początkowo autorami tekstów byli sami administratorzy fanpejdża, łódzcy studenci Łukasz Świątkowski i Krzysztof Maj. Z czasem własne propozycje zaczęli przysyłać także fani strony.

Przede wszystkim mamy do czynienia z typowo łódzkimi problemami:

  • Odkąd skończyłem studia, nie wiem jak opędzić się od tych ofert pracy. Pracodawcy z renomowanych firm potrafią być naprawdę męczący.

  • Przyjdę wcześniej na przystanek, w końcu autobus/tramwaj może przyjechać przed czasem...

  • Bardzo się cieszę, że łódzkie drogi są w tak dobrym stanie. Dzięki temu mogę się spokojnie skupić na prowadzeniu samochodu, zamiast na omijaniu dziur.

  • Ale perfekcyjnie zaparkował! Od razu widać, że z Pabianic.

Na stronie nie brakuje też tekstów odnoszących się do typowych problemów polskich miast:

  • Czas posprzątać kupę po swoim psie.

  • Remonty dróg w wakacje? Wspaniale! Chętnie opalę się stojąc w korku!

  • Nic nie szkodzi, że Pan nie ominął kałuży i mnie ochlapał. Ciuchy i tak nadawały się do prania.

Część tekstów pokazuje również jak wyglądałaby rozmowy łodzian bez typowo łódzkiego słownictwa:

  • - Wysiadasz tutaj? - Nieee... Ja jadę na pętlę.

  • Dzień dobry, poproszę 30-dniowy bilet okresowy.


A jakie Wy znacie teksty, których łodzianie nie mówią?

Zobacz materiały o wydarzeniach w Łodzi

FESTIWAL DOBREGO SMAKU
JUWENALIA PŁ 2013KONCERTY W ŁODZITEST PRAWO JAZDY B

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto