Doktor Robert Piwko, naczelnik Delegatury IPN w Kielcach przypomniał, że wybór miejsca na uroczystości nie są przypadkowe.
Spotykamy się w miejscu, w którym słowo „kontynuacja” doskonale obrazuje sytuację Żołnierzy Wyklętych. Spotykamy się przy tym pomniku 27 września w rocznice powstania Polskiego Państwa Podziemnego. Później – 14 lutego kiedy mówimy o przemianowaniu Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową. Teraz mamy kolejną datę upamiętniającą osoby, które podjęły opór. Żołnierze walczący w wojnie obronnej, późniejsi przedstawiciele Armii Krajowej to często ci sami ludzie, którzy po II wojnie światowej nie złożyli broni. Żołnierze Wyklęci walczyli zarówno z okupantem niemieckim, jak i występowali przeciwko komunistycznemu terrorowi. Ta kontynuacja to niezwykle ważny i wymowny fakt
- mówił.
Na zakończenie swojej wypowiedzi naczelnik IPN w Kielcach przywołał postać Raoula Madeły „Paprocia”, którego los związał z terenem dzisiejszego województwa świętokrzyskiego. W grudniu 1944 roku w Sandomierzu został zatrzymany przez funkcjonariuszy Resortu Bezpieczeństwa Publicznego jako podejrzany o prowadzenie nielegalnej działalności skierowanej przeciwko władzy „ludowej”.
Został oskarżony o przynależność do AK oraz o prowadzenie w jej szeregach działalności przeciwko ówczesnej władzy państwowej. 7 marca 1945 roku został zamordowany w Lublinie za próbę ochrony innych członków AK przed komunistycznymi represjami. Gdzie spoczął? Tego nie wiadomo do dziś. To jedna z wielu podobnych komunistycznych zbrodni dokonanych po II wojnie światowej
- dodał.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?