– Zablokował się silnik w lokomotywie –mówi Jerzy Adamkiewicz, maszynista. – Dopiero wyruszyłem z Olechowa. Ciągnę 30 pustych wagonów. Miałem dojechać do Ostrowa Wielkopolskiego. Nagle spod silnika zaczął się wydobywać dym, a po chwili silnik przestał pracować. Nawet nie mogę się cofnąć o parę metrów i tak tkwię w połowie przejazdu...
Do czasu uruchomienia pociągu przez ekipę techniczną bezpieczeństwa na przejeździe pilnowali funkcjonariusze SOK.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?