MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwsza setka ŁKS LOTTO

(mk)
Trener ŁKS LOTTO Andrzej Nowakowski był zadowolony nie tylko ze zwycięstwa, ale i z gry
Trener ŁKS LOTTO Andrzej Nowakowski był zadowolony nie tylko ze zwycięstwa, ale i z gry
Nie zwalniają tempa łódzkie koszykarki. Wygrały czwarty mecz z rzędu i są samodzielnym wiceliderem Sharp Torell Basket Ligi. * BS Sure Shot Wołomin – ŁKS LOTTO 67:104 (19:16, 19:29, 21:28, 8:31).

Nie zwalniają tempa łódzkie koszykarki. Wygrały czwarty mecz z rzędu i są samodzielnym wiceliderem Sharp Torell Basket Ligi.

* BS Sure Shot Wołomin – ŁKS LOTTO 67:104 (19:16, 19:29, 21:28, 8:31).

Wołomin: Zdziesińska 17, Golemska 13, Dulnik 12, Drozd 10, Koc 7, Mukosiej 5, Sitarek 2, Arażny 1, Kisiel, Majerowicz i Kukiełka 0. Trener: Witold Ziółkowski.
ŁKS LOTTO: Perlińska 18, Kenig 17, Skorek i Dominauskaite po 16, Jodeikiate i Szymańska po 9, Wilczyńska 8, Owczarek 5, Iwliewa, Makowska i Włodarska po 2. Trener: Andrzej Nowakowski.

Beniaminek z Wołomina nie przestraszył się brązowego medalisty ubiegłego sezonu i podjął walkę. Po wyrównanej grze miejscowe prowadziły nawet po pierwszej kwarcie trzema punktami. Kiedy jednak trener ŁKS LOTTO Andrzej Nowakowski polecił swojej drużynie stosować zmienną obronę, faworyt wyraźnie odskoczył.

Mocne uderzenie nastąpiło w trzeciej ćwiartce. Przez 2 minuty i 52 sekundy łodzianki zdobyły 12 punktów, nie tracąc żadnego! Przewaga ŁKS wzrosła do dwudziestu punktów i mecz stał się jednostronny. Wołominianki straciły wiarę w szansę nawiązania równorzędnej walki, a łodzianki dały popis gry z kontrataku. Tą bronią zdobyły aż 28 punktów, co jest rzadkością w polskiej ekstraklasie.

Bardzo dobrze kierowała grą ŁKS Alicja Perlińska, była skuteczna w indywidualnych akcjach podkoszowych i dwukrotnie trafiła za 3 punkty. Drugi raz z rzędu cztery celne „trójki” miała Birute Dominauskaite (poprzednio z Ostrovią), a na wysokim poziomie ustabilizowała formę Magdalena Skorek. Dobrze wywiązały się z zadania krycia Katarzyny Dulnik – liderki Sure Shotu – zarówno Katarzyna Kenig (skuteczna również w ataku), jak i później Julia Iwliewa.

Trener Nowakowski dał pograć aż jedenastu zawodniczkom. Łodzianki kończyły mecz piątką: Perlińska, Skorek, Makowska, Szymańska i Wilczyńska, a kiedy kryły na całym boisku, wymuszały straty rywalek i powiększały przewagę.

Cenne jest to, że każda zawodniczka ŁKS LOTTO miała wkład w zwycięstwo. Po raz pierwszy w tym sezonie łodzianki zdobyły ponad sto punktów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto