Podopieczni Jacka Nawrockiego rozegrali świetne spotkanie, co przypieczętowali trzema wygranymi setami. Jedynie w ostatniej odsłonie goście postraszyli siatkarzy z Bełchatowa, kiedy naprawdę niewiele dzieliło ich od pierwszego triumfu w tym meczu. Jedną z przyczyn tak dotkliwej porażki Turków mogła być nie najlepsza atmosfera panująca w zespole. Kłótnie na pewno dobrze nie wpłynęły na ich grę.
W środowy wieczór na trybunach łódzkiej Atlas Areny zgromadziło się ponad 10 tysięcy świetnie bawiących się kibiców, którzy swoim ogłuszającym dopingiem ponieśli Skrę do zwycięstwa. Jak zawsze genialnie przygotowany klub kibica bełchatowian, tym razem popisał się zorganizowaniem wielkiej oprawy sektorowej.
PGE Skra Bełchatów - Fenerbahce Stambuł 3:0 (25:21, 25:14, 27:25)
PGE Skra Bełchatów: Paweł Woicki, Michał Winiarski, Daniel Pliński, Aleksandar Atanasijević, Mariusz Wlazły, Wytze Kooistra, Paweł Zatorski (libero) oraz Karol Kłos, Dejan Vincić, Konstantin Cupkovic, Michał Bąkiewicz.
Fenerbahce Stambuł: Matej Cernic, Kemal Kayhan, Ivan Miljkovic, Leonel Marshall, Novica Bjelica, Arslan Eksi, Serkan Ramazan Kilic (libero) oraz Ahmet Tocoglu, Metin Toy, Turgay Dogan, Burak Hazirol (libero).
Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie fotogalerii:
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
