Para Prezydencka zostanie pochowana na Wawelu

- Wawel jest najbardziej godnym miejscem spoczynku - dodał metropolita krakowski. - Pochowani będą tam prezydent i jego żona, nie można ich rozłączyć, całe życie byli razem.

Zdaniem kardynała, ta decyzja powinna wszystkich złączyć, a nie podzielić. - Prezydent zmarł w warunkach wyjątkowych, po bohatersku można by powiedzieć, bo leciał do Katynia, by oddać w imieniu całego społeczeństwa hołd męczennikom.

Krótki briefing prasowy zwołał także prezydent Jacek Majchrowski. - Pamiętajmy, że chowamy głowę państwa, osobę, która uosabia majestat RP, prezydenta, który zginął śmiercią tragiczną. Czy to wystarczające uzasadnienie dla decyzji o pochówku na Wawelu - pozostawiam to bez komentarza.

Majchrowski zauważył, że komentowanie tej decyzji jest nie na miejscu. - Gdybyśmy chcieli komentować pochowanie każdej osoby na Wawelu czy Skałce, znaleźlibyśmy mnóstwo za i przeciw.

Prezydent Krakowa podkreślił także, że protesty pozbawiają powagi sytuacji. - Powinniśmy się zjednoczyć i w spokoju czekać na pogrzeb - mówił. Dodał, że miasto jest przygotowany na tak duże wydarzenie logistyczne. Do Krakowa ma przylecieć ponad 80 samolotów.

Trasa konduktu żałobnego będzie wiodła z lotniska w Balicach, przez Salwator i Rynek na Wawel.

Pogrzeb prezydenckiej pary odbędzie się w niedzielę o godzinie 14. W sobotę na placu Piłsudskiego w Warszawie są planowane uroczystości pożegnania wszystkich ofiar katastrofy.

**Czytaj także:
-

-

-

-

**