Ośmiu naszych w kadrze Leo Beenhakkera

Trener reprezentacji Polski Leo Beenhakker powołał aż ośmiu zawodników z klubów województwa łódzkiego na mecz kadry ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi (6 grudnia w Abu Dabi).

Powołania otrzymali: Radosław Matusiak, Łukasz Garguła i Grzegorz Fonfara z BOT GKS Bełchatów, Adrian Budka, Jakub Wawrzyniak, Łukasz Broź i Bartłomiej Grzelak z Widzewa oraz Robert Kolendowicz z ŁKS. Poza Matusiakiem i Gargułą wszyscy pozostali to debiutanci w kadrze. Reprezentacja na to spotkanie składa się tylko z zawodników krajowych klubów.

Radosław Matusiak i Garguła to już podstawowi zawodnicy kadry. Nie może dziwić nominacja obrońcy Grzegorza Fonfary, który cały sezon miał niezwykle udany. W pełni zasłużył na grę w kadrze pomocnik ŁKS Robert Kolendowicz. Zaskoczeniem jest wyróżnienie aż czterech widzewiaków. Adrian Budka i Bartłomiej Grzelak już wcześniej w ligowych meczach zostali zauważeni przez asystentów Leo Beenhakkera Dariusza Dziekanowskiego i Bogusława Kaczmarka. Teraz nadarzyła się okazja na sprawdzenie ich w koszulce reprezentacyjnej. Powołania dla Jakuba Wawrzyniaka i Łukasza Brozia to dowód na to, że kadra cierpi na brak perspektywicznych i utalentowanych lewonożnych zawodników. Na tej stronie boiska gra też wspomniany Robert Kolendowicz.

Ostatnim ełkaesiakiem w reprezentacji był Ariel Jakubowski, który w koszulce z Białym Orłem wystąpił 19 czerwca 1999 roku w Bangkoku w meczu przeciwko Nowej Zelandii. W 57 minucie zmienił Krzysztofa Piskułę. Po bezbramkowym remisie Polacy wygrali mecz karnymi 5-4. Jedną jedenastkę wykorzystał m.in. Maciej Żurawski. Ostatnim piłkarzem ŁKS, który w kadrze strzelił gola, jest Mirosław Trzeciak. Wpisał się na listę strzelców 15 lipca 1998 roku w meczu z Ukrainą w Kijowie. Bramkarza rywali Oleksandra Szowkowskiego (uczestnika mundialu 2006) Trzeciak pokonał w 9 minucie gry. Na 2:0 podwyższył Sylwester Czereszewski. Grał wtedy również bramkarz ŁKS Bogusław Wyparło i obrońca drużyny z al. Unii Tomasz Kłos.

Widzewiacy ostatni raz grali w kadrze 14 grudnia 2003 roku. W meczu z Litwą w La Valetta na Malcie, wygranym przez Polaków 3:1, wystąpili Michał Stasiak i Patryk Rachwał.

Polski Związek Piłki Nożnej podjął starania, aby na początku grudnia zorganizować spotkanie reprezentacji Polski z reprezentacją klubów górniczych i drużyn z Górnego Śląska. Dochód z meczu zostanie przekazany na rzecz rodzin - ofiar tragicznego wypadku w kopalni "Halemba". Ideę rozegrania takiego meczu poparł trener piłkarskiej reprezentacji Polski Leo Beenhakker.

- To ogromne nieszczęście sprawia, że takie rzeczy jak sport schodzą na daleki plan. Chcielibyśmy jednak właśnie poprzez ukochaną przez Ślązaków piłkę nożną zamanifestować solidarność z tragicznie zmarłymi górnikami i dołożyć choć małą cegiełkę do płynącego z całego kraju wsparcia - powiedział prezes PZPN Michał Listkiewicz.