Dzieło widoczne na śniegu raczej nie było sprawką kosmitów, a szaleńczo zakochanej osoby. Trzeba przyznać, że pomysł na przeprosiny przed Walentynkami był oryginalny. Nie jest tak łatwo wydeptać wielkie litery w śniegu, by były podobnej wielkości i w miarę równo. Ciekawe, czy autor bądź autorka otrzymał wybaczenie od ukochanej osoby?
A za spostrzegawczość dziękujemy "gienekskr", który przysłał do nas to zdjęcie.
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?