3 z 11
Poprzednie
Następne
Ogień w mieszkaniu na Górnej. Mężczyzna z poparzeniami dłoni w szpitalu
Zarówno on jak i pozostałych pięciu domowników opuściło płonące mieszkanie przed przybyciem straży pożarnej. Zbudził ich i błyskawicznie postawił na nogi gryzący gardło dym i smród spalenizny. Na szczęcie udało się bezpiecznie opuścić mieszkanie, metr po metrze trawił ogień... Poszkodowanym mężczyzną zajęli się strażacy, następnie ekipa pogotowia ratunkowego. Z poparzeniami dłoni w stanie niezagrażającym życiu został hospitalizowany.