MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Odnowiona Polfa

(mm)
Katarzyna Szołtysek podczas odnowy biologicznej poddaje się wodnemu masażowi.
Katarzyna Szołtysek podczas odnowy biologicznej poddaje się wodnemu masażowi.
Jutro koszykarki ŁKS zmierzą się o godz. 17 w hali przy al. Unii 2 z Meblotapem AZS Chełm, a Polfa w Pabianicach o godz. 18, rozpocznie w hali przy ul. Grota Roweckiego pojedynek z Aquaparkiem Polkowice.

Jutro koszykarki ŁKS zmierzą się o godz. 17 w hali przy al. Unii 2 z Meblotapem AZS Chełm, a Polfa w Pabianicach o godz. 18, rozpocznie w hali przy ul. Grota Roweckiego
pojedynek z Aquaparkiem Polkowice.

Pabianiczanki w pierwszym, historycznym występie w Eurolidze przegrały we włoskim Como z zespołem Pool Comense 59:73 (24:18, 8:12, 15:24, 12:19).

Punkty dla Polfy zdobyły: Trześniewska 20, Polakowa 10, Piestrzyńska 9, Głaszcz 8, Pechova 6, Krystofova, Jaroszewicz, Wlaźlak po 2, Szołtysek 0; najwięcej dla Comense: Macchi 19, Antonikowa 13, Samoroukowa 10.

Inne mecze: grupa A (gra w niej Polfa): Olympic Valenciennes - UMMC Jekaterinburg 78:60, Gambrinus Brno - MIZ-o Pecsi Pecs 61:67, Gespe Bigorre Tarbes - Buducnost Podgorica 74:65; grupa B: Lietuvos Telekomas Wilno – Lavezini Parma 75:68, SC Rużomberok – GYSEV Euroleasing Sopron 75:65, CJM Bourges – Lotos Gdynia 62:72, Famila Schio – Casares Walencja 74:55.

Ekipa Polfy zaraz po powrocie z Włoch, prosto z lotniska Okęcie przyjechała do łódzkiej Przychodni Medycyny Sportowej, w której koszykarki przeszły zabiegi odnowy biologicznej.

– Pełna odnowa biologiczna zawodniczek jest konieczna, jeżeli chcemy sprostać wymaganiom walki o mistrzostwo Polski i jednoczesnej grze w Eurolidze – powiedział drugi trener Polfy Ireneusz Taraszkiewicz. – Jutro czeka nas przecież bardzo trudny mecz z Aquaparkiem. Polkowiczanki po trzech kolejnych ligowych porażkach zrobią wszystko, by z nami wygrać.

∂ Jak oceni pan pierwszy mecz Polfy w Eurolidze?

– Do 30 min. spotkania nasze dziewczyny grały bardzo dobrze. Prowadzenie Polfy zaskoczyło miejscową drużynę i jej kibiców. Po spotkaniu gratulował nam dobrej postawy francuski sędzia. Szkoda, że przez ostatnie dziesięć minut nie potrafiliśmy utrzymać dobrego wyniku.

∂ Nie było szans na wygranie meczu?

– Musimy przeanalizować jeszcze raz na spokojnie mecz, ale wydaje się, że trafiliśmy na słabszy dzień Sylwii Wlaźlak i Leony Krystofovej. Okazało się, że Euroliga nie jest taka straszna. Przegraliśmy z nie byle kim, bo z ubiegłorocznym ćwierćfinalistą tych rozgrywek. A więc można powalczyć i w Eurolidze.

∂ Czy znacie kolejnego rywala węgierski MIZ-o Pecsi Pecs, z którym zagracie

na wyjeździe w czwartek
(7 bm)?

– Mamy otrzymać kasetę wideo ze spotkania Węgierek z Gambrinusem w Brnie, które Pecsi wygrało 67:61. Kilka wiadomości powinna przekazać nam także Martina Pechova, która grała rok w węgierskim klubie. Teraz myślimy jednak o jutrzejszym meczu z Aquaparkiem.

*****

Zespół ŁKS zmierzy się jutro z Meblotapem AZS Chełm, który pozyskał Amerykankę La Tonyę Sims. Po zwycięstwie nad Aquaparkiem w Polkowicach, podopieczne trenera Andrzeja Nowakowskiego myślą o kolejnym sukcesie. Nie będzie łatwo go osiągnąć, bo Meblotap to silny zespół, który na wyjeździe przegrał tylko pojedynek w Poznaniu z Qayem. Potrzebna więc będzie duża mobilizacja w łódzkim zespole.

*****

Mecz szóstej kolejki ekstraklasy rozegrany awansem: Wisła Kraków – Quay POSiR Poznań 74:62.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto