Sprowadzenie samochodu z zagranicy, choć i tak jest tanie, będzie jeszcze tańsze. Najwyższa stawka akcyzy spadła od wczoraj z 65 do niecałych 14 proc. ceny zakupu auta. Rząd musiał ugiąć się pod naciskiem UE. Taniej powinno być także w perfumeriach i drogeriach.
Zgodnie z rozporządzeniem resortu finansów, stawka akcyzy na samochody używane nie będzie rosła wraz z wiekiem pojazdów. Nie będzie zależała także od tego, czy był sprowadzany z krajów Unii Europejskiej, czy kupowany w kraju. Dla wszystkich samochodów o pojemności silnika do 2000 cm sześc. wyniesie ona 3,1 proc., a przy samochodach o większej pojemności silnika - 13,6 proc. Oznacza to, że podatek na najstarsze samochody zostanie obniżony nominalnie o ponad 50 proc.
Do tej pory stawki akcyzy rosły wraz z wiekiem samochodu, aż do 65 proc. ceny zakupu auta, np. przy pojazdach o pojemności do 2 litrów stawka za samochód trzyletni wynosi 15,1 proc., pięcioletni - 39,1 proc., a siedmioletni - 63,1 proc.
Samochody z importu stanieją jednak tymczasowo. Resort finansów nie rezygnuje bowiem z wprowadzenia podatku ekologicznego. Wtedy sprowadzenie samochodów w wieku powyżej 5 lat i niespełniających wysokich norm ekologicznych, będzie kosztować więcej niż obecnie. Nie wiadomo jednak, kiedy to nastąpi. Ustawę musi przyjąć parlament.
Wczoraj przestała także obowiązywać 10-procentowa akcyza na kosmetyki. Polska była jedynym krajem w Unii Europejskiej, który wprowadził akcyzę na te wyroby. O jej zniesienie od ponad dwóch lat walczyła branża kosmetyczna.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?