Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niebezpieczne zabawy na basenie w Aleksandrowie

(jaz)
Dramatyczne sceny rozegrały się na krytym basenie "Olimpijczyk" w Aleksandrowie. Jedna z uczestniczek feryjnych półkolonii podczas pływania nagle zasłabła nurkując i została pod wodą. Dziewczynka straciła przytomność.

Dramatyczne sceny rozegrały się na krytym basenie "Olimpijczyk" w Aleksandrowie. Jedna z uczestniczek feryjnych półkolonii podczas pływania nagle zasłabła nurkując i została pod wodą. Dziewczynka straciła przytomność. Po wyciągnięciu z basenu trafiła do szpitala na obserwację. Wszystko wydarzyło się pod okiem dwojga nauczycieli i dwóch ratowników.

- Dzieci wymyśliły sobie zawody, kto dłużej wytrzyma pod wodą - relacjonuje szef basenu Arkadiusz Cichecki. - Jedna z dziewcząt podczas nurkowania zasłabła. Przez dłuższą chwilę nie było jej na powierzchni, więc nasi ratownicy natychmiast podjęli interwencję. Wyciągnęli dziewczynkę na brzeg i rozpoczęli reanimację. Mała odzyskała przytomność. Zwykle w takich przypadkach wzywane jest pogotowie; tak samo było i tym razem.

Lekarz, który przyjechał w karetce zadecydował, że pomimo iż mała pacjentka jest już przytomna, zostanie umieszczona w szpitalu. Trzeba było sprawdzić, czy w mózgu dziecka nie nastąpiły zmiany na skutek niedotlenienia. Sprawą zajęła się policja, rozważane jest postawienie zarzutów niedopełnienia obowiązków przez dwoje nauczycieli, którzy z grupą 21 uczestników ferii wybrali się na basen.

- Jestem wstrząśnięta całym tym zdarzeniem, przeprowadziłam z nauczycielami rozmowę, z której wynika, że miał miejsce splot nieszczęśliwych okoliczności - mówi Katarzyna Ochnik, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Aleksandrowie, która zorganizowała ferie. - Jeden z uczniów był niegrzeczny w wodzie i nauczyciel będący z grupą na basenie wyprowadził go do szatni, gdzie chłopak miał się ubrać i poczekać na zakończenie pływania w holu basenu. W tym czasie reszta dzieci bawiła się pod okiem drugiego z opiekunów. Wtedy doszło do tego fatalnego w skutkach zdarzenia. Trudno tu dopatrywać się zaniedbania obowiązków ze strony nauczycieli, ale sprawa zostanie szczegółowo zbadana.

Na szczęście życiu ani zdrowiu uczennicy nic nie zagraża. Jej mama w rozmowie z dyrektorką szkoły stwierdziła, że mała czuje się dobrze i prawdopodobnie zostanie niebawem wypisana ze szpitala.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto