- W tym miesiącu wydaliśmy już 303 akty zgonu – mówi Aneta Papis, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Łódź-Centrum, któremu podlegają trzy dzielnice: Śródmieście, Widzew i Polesie. – Najczęściej umierają osoby po 70. roku życia, ale również znacznie młodsze.
– Po weekendzie, w poniedziałek, sporządzamy nawet ponad 30 aktów zgonu – poinformowano nas w urzędzie stanu cywilnego na Górnej. – Przełom pór roku nie służy tym, którzy nie cieszą się dobrym zdrowiem.
To, że w marcu umiera najwięcej osób potwierdzają statystyki, dane urzędu stanu cywilnego i opinie lekarzy. Przykładowo w 2010 roku tylko na Widzewie, Polesiu i Śródmieściu zmarły w marcu 453 osoby, a w tym samym miesiącu w 2009 r. – 505, 2008 r. – 469. W pozostałe miesiące zgonów jest mniej.
– Niesprzyjające warunki atmosferyczne, wahania ciśnienia, przestrojenie organizmu niekorzystnie wpływają przede wszystkim na osoby starsze i schorowane – mówi dr Janusz Morawski z Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi. – Więcej jest zawałów serca, wylewów i udarów. – Do tego dochodzą infekcje oraz związane z nimi groźne powikłania. Od początku 2011 roku zmarło już ponad 2,5 tysiąca łodzian.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?