Fałszywy alarm miał miejsce 11 września. Na telefon centrum handlowego zadzwoniła kobieta i powiadomiła o mającym nastąpić wybuchu. Na miejscu pojawili się policjanci, którzy sprawdzili rozległy teren centrum handlowego pod kątem pozostawienia podejrzanych pakunków. Na szczęście okazało się że alarm był fałszywy.
W akcję w Porcie Łódź zaangażowanych było wielu funkcjonariuszy policji i przedstawicieli innych służb.
Rozpoczęły się ustalenia osoby, która mogła dopuścić się wywołania fałszywego alarmy. Wytypowano kobietę pracującą w Porcie Łódź. Została zatrzymana w miniony piątek (16 września). Policjanci pojawili się na osiedlu Retkinia w Łodzi, gdzie zatrzymali 40-latkę. Jak się okazało kobieta zajmowała się sprzątaniem pomieszczeń w centrum handlowym.
Jak tłumaczyła kobieta wywołała fałszywy alarm bombowy, ponieważ nie miała ochoty na pracę. Była sfrustrowana nadmiarem obowiązków i aby odetchnąć, postanowiła w ten nieodpowiedzialny sposób zapewnić sobie wolne.
40-letnia kobie nie była dotychczas notowana. Usłyszała prokuratorski zarzut wywołania fałszywego alarmu zagrożony karą do 8 lat pozbawienia wolności.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?