MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nasi eksperci: Leszek Jezierski, Marek Dziuba i Mariusz Śrutwa o łódzkich derbach

(mm)
Leszek Jezierski (były trener ŁKS i Widzewa): – Derby Łodzi zawsze były wielkim wydarzeniem. Mecz między Widzewem i ŁKS ma jak zwykle duży ciężar gatunkowy.

Leszek Jezierski (były trener ŁKS i Widzewa): – Derby Łodzi zawsze były wielkim wydarzeniem. Mecz między Widzewem i ŁKS ma jak zwykle duży ciężar gatunkowy. Sobotnie spotkanie dla obu zespołów jest bardzo ważne, bo walczyć będą o to, by nie popaść w zakłopotanie ligowe. Wbrew temu, co się czyta w prasie na temat wartości drużyn, jestem daleki od tego by stwierdzić, że ŁKS czy Widzew posiadają skład na grę w ekstraklasie. Niech grają dobrze w II lidze i udowodnią swoje wyższe aspiracje. Na razie nie widzę możliwości, by choć jeden z łódzkich klubów mógł awansować do I ligi.

Moim zdaniem w sobotnich derbach padnie remis, ale liczę na to, że piłkarze stworzą ładne widowisko, stojące na wysokim poziomie. Oby był to mecz taki, jak spotkanie na stadionie ŁKS w ubiegłym sezonie.

Denerwuje mnie bardzo szukanie zarządzeń i przepisów odnośnie liczby biletów, przyznawanych kibicom drużyny gości. Marzę o powrocie moich czasów, gdy fani obu zespołów siedzieli razem na trybunach i w sposób kulturalny dopingowali swoich piłkarzy, a nikt się na stadionie nie bił.

Marek Dziuba (były reprezentant Polski, uczestniczył 22 razy w derbach Łodzi, 17 zaliczył w barwach ŁKS, 5 w Widzewie): – Trudno wskazać zwycięzcę najbliższych derbów. Obie drużyny walczyć będą z pewnością o wygraną. Zarówno Widzewowi jak i ŁKS bardzo potrzebne są punkty, jeżeli chcą spełnić przedsezonowe zapowiedzi, czyli walczyć o awans do I ligi. Ten mecz może pokazać, która z drużyn ma większe szanse liczyć się w walce o ekstraklasę. Na papierze lepszy skład wydaje się posiadać ŁKS, który utrzymał szkielet drużyny z wiosny ubiegłego sezonu. Tworzony przed rozpoczęciem sezonu Widzew, to z kolei młoda drużyna, która potrafi wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, by innym razem zagrać słabsze spotkanie.
Derby to piłkarskie święto Łodzi i wielką szkodą byłby brak na stadionie Widzewa sympatyków ŁKS. Przecież piłka nożna jest dla kibiców. Mam nadzieję, że jednak dojdzie do porozumienia między klubami.

Mariusz Śrutwa (były reprezentant Polski, piłkarz Ruchu Chorzów, który grał w tym sezonie przeciwko łódzkim drużynom): – Obie łódzkie drużyny zaprezentowały się w meczach z nami z bardzo dobrej strony. Widzew pokonał w Łodzi nasz zespół 2:0, a ŁKS przegrał w Chorzowie 0:1, ale też pozostawił po sobie korzystne wrażenie. To są dobre drużyny, w których grają piłkarze potrafiący grać w piłkę nożną, dlatego uważam, że wynik łódzkich derbów jest sprawą otwartą.

Postawię jednak na zwycięstwo piłkarzy Widzewa 2:1, a to tylko dlatego, że grają na własnym stadionie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto