Kilkadziesiąt osób czeka w kolejce na nowy model hondy civic. Osoby, które dziś wpłacą zaliczkę na samochód z silnikiem 1,8, wyjadą nim z salonu dopiero na przełomie września i października.
W salonie Fiata na popularne modele grande punto czy albea czas oczekiwania może wynieść do 3 miesięcy. Nie inaczej jest w Toyocie, gdzie na małego yarisa z wybranym przez klienta wyposażeniem, kolorem i silnikiem będzie trzeba poczekać nawet 4 miesiące.
- Zainteresowanie hondą civic jest duże i klienci muszą czekać w kolejce - mówi Piotr Trzewikowski z łódzkiego salonu.
- Niestety, nie jesteśmy w stanie nic przyspieszyć. Są natomiast egzemplarze z najsłabszym silnikiem.
Najszybciej można stać się właścicielem samochodu, jeśli ten akurat stoi na parkingu dilera. Pracownicy salonów doskonale wiedzą, jakie modele i wyposażenia preferują klienci i takie samochody zamawiają "w ciemno".
- Jeśli jednak klient zażyczy sobie dodatkowe wyposażenie, auto trzeba będzie zamówić, a więc i poczekać - mówi Jan Bartmański z salonu Toyoty.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?