MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Na "dobry" początek roku...

(mg)
Rodzice dzieci, idących w poniedziałek do szkoły, przez ostatnie dni z przerażeniem patrzyli, jak chudną ich portfele. A to dopiero... początek wydatków. Ci, którzy kupili już książki, największy wydatek mają za sobą.

Rodzice dzieci, idących w poniedziałek do szkoły, przez ostatnie dni z przerażeniem patrzyli, jak chudną ich portfele. A to dopiero... początek wydatków. Ci, którzy kupili już książki, największy wydatek mają za sobą. Około 130 zł kosztuje komplet podręczników do pierwszej klasy szkoły podstawowej, 250 zł do gimnazjum, a ponad 300 zł do liceum. Nic więc dziwnego, że część osób szuka oszczędności, robiąc zakupy w antykwariatach.

- U nas najdroższy podręcznik do podstawówki kosztuje 8 zł, a do gimnazjum - 9. Za połowę ceny można kupić też książki do liceum - zachęca Danuta Majewska z antykwariatu przy ul. Piotrkowskiej w Łodzi. - Mamy jeszcze pełną ofertę w bardzo dobrym stanie - zapewnia.

Oprócz podręczników trzeba jeszcze kupić zeszyty, długopisy, kredki, farby...

- Na wszystkie akcesoria dla jednego dziecka potrzebuję 200 zł. Do tego plecak, który musi kosztować 100 zł, bo tańsze rozlatują się po jednym semestrze - mówi Rafał Krasicki, ojciec pierwszoklasisty i ucznia gimnazjum. - W tym miesiącu połowa pensji pójdzie na szkolny ekwipunek.

Do koniecznych wydatków trzeba doliczyć strój na wychowanie fizyczne. Sportowe buty, dres, koszulka i spodenki to co najmniej kolejne 200 zł. - Aby zmniejszyć koszty, nie ustalamy, jak ma wyglądać strój. Ze względów higienicznych wymagamy tylko, aby uczniowie nie ćwiczyli w tym, w czym chodzą przez resztę dnia - mówi Anna Palusińska, dyrektor SP 174 przy ul. Gałczyńskiego.

Dzieciom, które do szkoły muszą dojeżdżać komunikacją miejską, trzeba dać pieniądze na migawkę. Ulgowy miesięczny bilet na wszystkie linie kosztuje 44 zł, a płacąc z góry za pięć miesięcy trzeba wydać 186 zł. Można też kasować bilety jednorazowe po 1,20 zł za pół godziny jazdy, ale jest to mało ekonomiczne rozwiązanie.

Po rozpoczęciu zajęć trzeba będzie zapłacić za ubezpieczenie, komitet rodzicielski, a czasami także papier na ksero. W sumie może to być nawet około 100 zł na semestr. Nic dziwnego, że według badań CBOS, średnie wydatki związane z rozpoczęciem roku szkolnego pochłaniają 755 zł na jednego ucznia.

od 7 lat
Wideo

Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Na "dobry" początek roku... - Łódź Nasze Miasto

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto