5 z 9
Poprzednie
Następne
Morderstwo w loftach w Łodzi. Podejrzany dostał wsparcie w postaci drugiego obrońcy. Został nim znany łódzki adwokat
Chwycił nóż i walczył z demonami
Według śledczych, 35-letni Daniel Ch. będąc pod wpływem piwa i środków odurzających, nagle doznał omamów wzrokowych i słuchowych. Zeznał, że „usłyszał głosy, zobaczył demony i zaczął z nimi walczyć”. Skutki były straszliwe. Wpadł w szał i zabił nożem swego bliskiego przyjaciela, 34-letniego Piotra, z którym znał się od dzieciństwa oraz swoją poznaną przed rokiem koleżankę, 30-letnią Martę. Wszyscy mieszkali w Zduńskiej Woli.