W Łodzi zamontowanych zostanie dziewięć nowoczesnych syren alarmowych. Centrum Zarządzania Kryzysowego rozpisało przetarg na dostawę urządzeń. - Te syreny to niewielkie centra alarmowe. Kiedy zostaną w pełni wyposażone, będą mogły same ocenić stopień zagrożenia i wszcząć alarm - wyjaśnia Dariusz Leśniewicz, zastępca dyrektora Centrum Zarządzania Kryzysowego w Łodzi.
Gigafony, bo tak brzmi nazwa syren, mają zasięg około 500 metrów. W takim promieniu, bez względy na wiatr, komunikaty podawane przez lektora mają być słyszane. Największą zaletą takiego rozwiązania jest to, że zamiast niezrozumiałej dla ludzi serii dźwięków, otrzymają dokładną instrukcję, jak należy postępować, jak się zachować.
Na razie w Łodzi funkcjonuje ponad 40 syren alarmowych sterowanych z Centrum Zarządzania Kryzysowego. Połowa to gigafony. Są ustawione w najbardziej newralgicznych punktach miasta - tam, gdzie przebiega tranzyt kołowy, czyli w ciągu alei Włókniarzy i Jana Pawła II, w bazie przeładunkowej PKP na Olechowie oraz w Śródmieściu. Nowe urządzenia zostaną zainstalowane m.in. przy powstających obecnie w mieście fabrykach.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
