Mikołaj pochodzi z miasteczka Rovaniemi w Finlandii, gdzie ma swoją chatę, elfy i renifery. Pacjentom z łódzkiego szpitala przywiózł m.in. zabawki i kolorowanki. Dzieciaki natomiast podarowały mu laurki i pamiątkowe zdjęcie.
Dzieci były zachwycone ponieważ Mikołaj mówił po polsku.
– Najwięcej listów dostaję właśnie z Polski i Wielkiej Brytanii – opowiadał Mikołaj. – Dziś dzieci proszą o nowoczesne prezenty, jak tablety czy telefony. Chcą mieć to, co mają ich rodzice. Ale są też prośby o kredki, klocki, a nawet o pokój na świecie.
Mikołaj opowiadał dzieciom o tym co robi w wolnym czasie.
– Nie pracuję, więc nie mam też wakacji. W wolnym czasie, wieczorami odpoczywam w saunie. Elfy robią przeręble w jeziorze, więc chodzę też popływać, albo posiedzieć w śniegu. Czytam wtedy listy i słucham muzyki – mówi Mikołaj.
Łódź jest jednym z kilku miast w Polsce jakie odwiedzi Mikołaj.
Mikołaj złożył naszym Czytelnikom życzenia świąteczne w języku fińskim oraz w języku polskim
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?