5 z 6
Poprzednie
Następne
Mieszkańcy ulicy Harcerskiej w Łodzi protestują przeciw budowie bloków. "Chciwość i głupota"
Wniosek piąty to pismo do nadzorującej łódzką edukację wiceprezydent Małgorzaty Moskwy-Wodnickiej (Nowa Lewica/SLD). Dotyczy przyszłych problemów, jakie już dziś widzą mieszkańcy w związku z innymi, trwającymi jeszcze inwestycjami deweloperskimi, co oznacza, że po zasiedleniu "w najbliższym czasie przybędzie mnóstwo dzieci w rejonie". Tymczasem w okolicy są problemami z miejscami w żłobkach i przedszkolach, a mieszkańcy odwożą dzieci do czterech szkół podstawowych, z których większość jest zmuszona organizować lekcje na dwie zmiany. Wniosek? Sprzedaż budynku szkoły była błędem.
Najbardziej żenujący w tym wszystkim jest fakt, że musimy do Państwa zwracać się w tej sprawie. Tego pisma nie powinno być, cała ta sytuacja nie powinna się zdarzyć. My, mieszkańcy, nie powinniśmy walczyć o sprawy, które są oczywiste. Na szczęście popełnione tutaj błędy można jeszcze naprawić. Oczekujemy od Pani Prezydent i od Wydziału Edukacji naprawy sytuacji.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>