Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mehdi Ben Dhifallah zagra w meczu Widzewa z Polonią?

Bogusław Kukuć
Liczymy, że Marcin Kaczmarek będzie w sobotę w Warszawie silnym punktem Widzewa
Liczymy, że Marcin Kaczmarek będzie w sobotę w Warszawie silnym punktem Widzewa fot. Krzysztof Szymczak
Z grających w sobotę z Podbeskidziem piłkarzy Widzewa najbardziej ucierpiał Przemysław Oziębała, który dopiero w środę wyjdzie ze szpitala. W sobotnim meczu z Polonią Warszawa zapewne nie zagra. Nie trenował z zespołem Jarosław Bieniuk, który miał kłopoty z mięśniami pleców. W środę kluczowy obrońca ma wznowić zajęcia.

Pozostali piłkarze, łącznie z kadrowiczami U-17 Patrykiem Stępińskim i Marcinem Stępińskim, mieli we wtorek dwa treningi na boisku ChKS oraz w dwóch grupach w siłowni.

W Widzewie wierzą, że uda się załatwić uprawnienia do gry w polskiej ekstraklasie byłego reprezentanta Tunezji Mehdiego Ben Dhifallaha. Rosły napastnik na treningach prezentuje się obiecująco. Z trenerami i drużyną zapoznał się podczas zgrupowania w jego rodzinnym kraju, a przecież krótko trenował także podczas pobytu w Łodzi kilkanaście miesięcy wcześniej.

Środowe zajęcia już na własnym obiekcie poprzedzi przedpołudniowa analiza meczu z Podbeskidziem. Zapewne nie zostaną pominięte szkolne błędy przy ustawieniu muru (pozwalanie na rozepchnięcie muru przez trzech rywali, wyskakiwanie w powietrze, przy piłce uderzonej po ziemi). Z pewnością przy Konwiktorskiej okazji do wyciągnięcia wniosków nie zabraknie.

Polonia jest wiceliderem i będzie się starała w sobotę wygrać, by zmniejszyć dystans do lidera do jednego punktu. Drużyna ambitnego i bogatego właściciela Józefa Wojciechowskiego wygrała cztery mecze z rzędu (w tym ostatnio w Łodzi z ŁKS 2:0). Czarne Koszule dokonały zimą największych transferów w lidze (ponad 2 mln zł), podczas gdy Widzew otworzył sklep "Okazyjna wyprzedaż". W ekstraklasie jedynie Polonia nie przegrała na swoim stadionie (tylko Górnik, Korona i Wisła tam zremisowały).

Ale skoro sięgamy do statystyk, to wypada wspomnieć, że Widzew po powrocie do ekstraklasy nie przegrał z Polonią i nawet nie stracił gola w trzech meczach. W Łodzi zremisował 0:0, choć trener Jose Maria Bakero miał do dyspozycji Euzebiusza Smolarka, Artura Sobiecha czy Adriana Mierzejewskiego. W ubiegłym roku łodzianie wygrali przy Konwiktorskiej 1:0 (gol Adriana Budki) i nie pomogła suma mózgów Piotra Stokowca i Marka Zuba, a w Łodzi też było 1:0 (bramka Princewill Okachi) już za kadencji Jacka Zielińskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto