Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mecz Polska vs. Hiszpania (foto+komentarze)

Marta Roszkowska
Marta Roszkowska
Pierwszy mecz tegorocznych Mistrzostw Europy Siatkarek reprezentacja Polski rozegrała w stylu, do którego zdążyła nas już kiedyś przyzwyczaić. I bynajmniej nie była to kwestia poziomu gry.

Od samego początku mistrzostw nasze siatkarki zafundowały swoim kibicom porcję niezapomnianych emocji, czy jak też nazywają to inni, wrażeń rodem z horroru. Po dwóch pierwszych setach wiele osób nastawiło się na szybkie 3:0, ale jak to w sporcie, a szczególnie w siatkówce bywa, nie ma co chwalić dnia przed zachodem słońca.

Polskie zawodniczki, w przeciwieństwie do Hiszpanek, wyszły na parkiet mocno skoncentrowane, jednak po dwóch pierwszych partiach ową koncentrację straciły i zaczęły popełniać mnóstwo błędów własnych. Brak dobrego odbioru, a co za tym idzie niemożność wyprowadzenia skutecznego ataku doprowadziły Polki do tiebreaka. W piątym secie również nie brakowało emocji, jednak silniejsze okazały się tym razem podopieczne trenera Matlaka, który zaraz po meczu powiedział – Tutaj wszyscy bardzo chcieliby się dowiedzieć, co się stało po tych dwóch setach, po 6 minutach przerwy, ale w sporcie nie ma prostych odpowiedzi. I nie ważne jak to się nazywa, czy to będzie stres, czy wynik lepszej gry przeciwnika to losy tego spotkania potoczyły się tak jak się potoczyły. Byliśmy naprawdę w bardzo gorących opałach. Nie będę się teraz kusił na analizę, mam na to czas przez kilka godzin po meczu, ale cieszę się, że skończyliśmy ten mecz zwycięsko.

Fot. Marta Roszkowska

Anna Barańska – Cieszę się, że wygrałyśmy to ciężkie spotkanie. Początkowo, dwa sety przebiegały po naszej myśli, w 3 i 4 secie pojawiła się duża dekoncentracja, popełniałyśmy dużo własnych błędów. Cieszę się, że podniosłyśmy się w tym piątym secie, że potrafiłyśmy wyjść z takiej opresji i możemy się cieszyć z dzisiejszej wygranej.

Kapitan reprezentacji i trener Hiszpanii przede wszystkim pogratulowali polskiej reprezentacji pięknego meczu, świetnej organizacji imprezy oraz wspaniałej publiczności. Krótki komentarz Amaranty Fernandez – Na początku meczu byłyśmy trochę zagubione, potem jak udało nam się odzyskać rytm i nawiązać walkę byłyśmy rywalkami na tym samym poziomie. Potem niestety straciłyśmy trochę świeżości i radości z gry, jednak chcemy kontynuować dobrą grę i wygrywać.

Zobacz także:

- ME Siatkarek 2009: Polska - Hiszpania 3:2 (relacja)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto